Tak naprawdę to każdy nałóg jest dla nas niebezpieczny. Narkomania, alkoholizm, palenie ... itd

_________________
Polecam najtańsze wycieczki egipt all inclusive

Zgadzam się z powyższym, każdy nałóg jest niczym innych jak gwoździem do trumny. Ale widocznie najpierw ktoś musi upaść na samo dno,aby coś do niego dotarło, o ile w ogóle dotrze. Ale warto czasami spaść na to dno, aby potem móc się od niego odbić.

Najgorszy nałóg to papierowy bo nie trujesz tylko siebie ale też i innych. Poza tym okropnie śmierdzi. Kolejny to alkoholizm i narkotyki - robisz coś i nie jesteś tego świadomy, żyjesz w innym świecie ranisz najbliższych. Potem uzależnienia 21 wieku - telefony, komputery, gry

_________________
tworzenie stron www

Moim zdaniem najgorszym nałogiem sa narkotyki, po pierwsze najtrudniej z niego wyjść, a po drugie w krótkim czasie bardzo wyniszcza organizm. Papierosy przy tym to nie jest takie zło.

_________________
tylko i nie tylko u nas sklep ze zdrową żywnością

A wiecie o pewnej sprawie ...w ameryce nie ma osobnego okreslenia na lekartwa i narkotyki "drugs" to "drugs" .... maja racje ...kazde "lekarstwo" albo gleboko uzaleznia albo otumania system obronny poprzez wylaczanie bodzców mozgu ... wszystkie te "lekarstwa" "witaminy" "suplementy" to produkt marketingowy uzależniający tak samo jak nielegalne "lekarstwa" .... hipokryzja strony medycyny...

_________________
Są miejsca i sytuacje gdzie błędy są niewybaczalne np. życie

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak najgorszy nałóg. Stety i niestety, każdy jest odchyleniem od normy, z każdym trzeba tak samo ciężko walczyć, czy to alkohol, papierosy, hazard czy nawet obżarstwo a nawet masturbacja.

Moją najgorszą zmorą jest nałóg od gier komputerowych - i na dodatek nie mój, tylko mojego męża. On oczywiście jak pewnie każdy nałogowiec twierdzi, że nie jest uzależniony. Jednak nawet gdy mamy gości, nie może wytrzymać nawet pół godziny bez zajrzenia do komputera. Mówię mu, że to jest choroba i powinien w końcu się do tego przyznać i przystopować. Żadne argumenty jednak do niego nie docierają, przez co cierpi cała rodzina :/ Na dodatek gra ze słuchawkami na uszach, a więc nas nie słyszy, nie widzi, a za to przeszkadza złoszcząc się i krzycząc, jak mu coś nie wyjdzie w grze :[[[

Myśle że nie da sie określić "najgorszego" nałogu . Wszystkie są b.złe na swój sposob. Jak miałbym stawaiać na najgorszy to chyba takies grube narkotyki :)



_________________
Biura rachunkowe dzierżoniowskie strona www rafin.pl! lub Nasze http Visit!

Zakupoholizm... zdecydowanie najgorszy. Człowiek powoli się stacza tracąc nie tylko swoje pieniądze ale i innych. Długi, kredyty, kradzieże...

Rzeczywiście trudno wartościować nałogi, ale myślę, że można byłoby zrobić swego rodzaju ranking, biorąc pod uwagę szkodliwość na zdrowie, obciążenie finansowe, oddziaływanie na organizm, charakter. Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka takich warunków, pod kątem których można byłoby taką listę stworzyć.

_________________