Dokładnie, ja jak rzuciłam palenie to wychodziłam sobie z osobami palącymi na zewnątrz, by się przewietrzyć. Taka przerwa od pracy też dobrze zrobi i nie trzeba koniecznie przy tym palić. Osoba rzucająca palenie na początku widzi same złe rzeczy z tym związane, aby łatwiej przejść przez początkowy etap, trzeba przestawić myślenie na pozytywy i na nich się skupić.

Jak rzucałem palenie to po prostu przestałem. Dałem sobie tylko dwa wentyle bezpieczeństwa. Zapalałem jednego papierosa przed snem, a na imprezach, przy alkoholu zapalałem bez zaciągania się

_________________
pantherapardus.blog.pl - Mój Blog

Masz rację często ludzie palą bo np. w pracy w ten sposób można szybciej i łatwiej nawiązać relację jeśli jest się nowym pracownikiem, często pali się dla przyjemności i towarzystwa, ale ja uważam, że jest to złudna przyjemność, a rozwijanie relacji towarzyskich bez papierosa jest równie skuteczne, co z nim.

Wentyle bezpieczeństwa? No nie wiem, czy one takie bezpieczne... Moim zdaniem jak się przestaje palić, to się powinno przestawać palić w ogóle. Takie wentyle dają jednak możliwość oszukiwania samego siebie, bo tak naprawdę to żyjemy od tego "wentylowego" dymka do kolejnego - przynajmniej podświadomie. Takie rozwiązania nie są moim zdaniem zbyt dobre. To samo na imprezach... nie palisz, a potem rzucasz się na fajkę i nawet jak sobie tłumaczysz, że się nie zaciągasz, to i tak zaciągasz się biernie. Żadne to niepalenie. :)

Ja na szczęście nie palę już ponad 3 lata. Wiele osób starając rzucić palenie przestawia się na e-papierosy. Nie wiem czy to w ogóle ma jakiś sens. Jak rzucać to lepiej znaleźć inne metody. Polecam np.zajrzeć tu na tą stronę i znaleźć swoją metodę na rzucenie http://jakrzucicpalenie.pl/metody/

Co to są wentyle bezpieczeństwa?? Bo na samą myśl jakoś robi się groźnie. Moim zdaniem jest potrzebne najbardziej, mocne postanowienie i trwanie w nim. Jest wiele sposobów, każdemu co innego pomoże, ale najważniejsze wsparcie rodziny, znajomych, partnera, można zadzwonić na infolinię jeśli się potrzebuje pomocy. 801 108 108 to tak gdyby komuś się miało przydać :)

Masz rację często ludzie palą bo np. w pracy w ten sposób można szybciej i łatwiej nawiązać relację jeśli jest się nowym pracownikiem, często pali się dla przyjemności i towarzystwa, ale ja uważam, że jest to złudna przyjemność, a rozwijanie relacji towarzyskich bez papierosa jest równie skuteczne, co z nim.

Moje palenie zaczeło się właśnie w ten sposób, czyli znajomi praca. Spotkania, tu jakaś kawka , tu jakieś piwko. Ale mam to za sobą. Tak jak pisałam już wyżej, poradziłam sobie i wierze dziewczyny że Wy też dacie rade! :) wiem, że łatwo się mówi/pisze ale jeśli nie weźmiemy sprawy w swoje ręcę to pozostanie jedynie marudzić.

Dokładnie. W ramach towarzystwa można iść po pracy coś zjeść ! Nie ukrywam, że miałam taki czas że wychodziłam z palaczami przed budynek dla dotrzymania towarzystwa. Po czym zaczęłam szukac informacji dotyczących wydobywanego się z papierosa dymu a wpływie na palaczy biernych. Strona o której piszecie w tematyce informacji o paleniu jest myślę najbardziej popularną. Po jej przeczytaniu dowiedziałam się, że palenie bierne jest bardziej szkodliwe, niż dla palacza wdychany dym ! Zaskoczyło mnie to niesamowicie. Wędrówek z palaczami zaprzestałam i teraz mamy większą motywację na wspólne wyjście gdzieś po pracy.

Poczytałam trochę tę stronę wyżej i postanowiłam zmobilizować męża do rzucenia palenia. Sama nie palę od prawie 6 lat, a przez niego jestem biernym palaczem :/ Nie wiem czy czytaliście, ale w bocznym strumieniu dymu tytoniowego (czyli tym, który sam sie unosi z papierosa) jest 35 razy więcej dwutlenku węgla i 4 razy więcej nikotyny niż w dymie wydychanym przez osobę palącą :/

_________________
:)