Zacząłem palić jeszcze w liceum czyli od około 10 lat. Najwyższy czas aby to rzucić, chociaż nie jest to takie łatwe. Jak mogę skończyć z nałogiem?

10 lat to bardzo dużo. Tytoń z pewnością poczynił sporo spustoszenia w Twoim organizmie. Im szybciej rzucisz tym lepiej dla Ciebie :) Mi pomogła terapia w FreeForever. Nie miałam po niej objawów głodu nikotynowego oraz nie przytyłam. Terapeuci potrafią tak wpłynąć na postrzeganie tego nałogu, że Ci się go odechciewa. Jestem wolna od nałogu od 8 miesięcy :)

Są na runku różne tabletki ale przede wszystkim trzeba mieć silną wolę bo tak nic z tego. A i musisz mieć wsparcie u bliskich i znajomych.

Tabexy podobno są dobre moj brat ich uzywa, ale oczywiscie musisz naprawde tego chciec

_________________
http://www.dvk-security.com/

Podobno po paleniu e papierosów zwykle przestaja smakowac

_________________
http://www.bsiw.pl/

tutaj najważniejsza jest silna wola i chęci.

Silna wola!! Przede wszystkim. Żadne inne cuda.

_________________
Wytrzymałe bramy garażowe i bramy przemysłowe wykonane z najlepszej jakości materiałów:

Też uważam że jedyny środek to silna wola fajnie również jak jest ktoś kto z Tobą rzuci palenie zawsze to łatwiej.

_________________
Wiittamm.

Z nalogami mozna walczyc za pomoca hipnozy. Na http://forumezoteryczne.pl/autohipnoza/ mozna znalezc wiele cennych informacji na ten temat, a takze na pokrewne tematy.

Mamie pomogły tabletki z nikotyną. Ale trzeba być przy tym też upartym