A może ktoś Queen słucha? Co ogólnie sądzicie na ich temat? Raczej ze wskazaniem na twórczość a nie na dość kontrowersyjną jednak osobę wokalisty.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Mnie sie jednak Quenn zawsze będzie kojarzyć z Farrokhiem Bulsarem czyli Freddim Mercury'm, nic nie poradze na to Mój tata kiedyś ich słuchał więc znam troszkę ich muzykę, ale jakąś wielką fanką nie jestem, czasem jak leci ich piosenka w Radiu Złote Przeboje to podgłaszam Mój brat czasem słucha więc chcąc nie chcąc słysze

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

no to nieuniknione, to on był przecież wiodącą postacią w zespole :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Nom szkoda że tak źle skończył, jednak trzeba przyznać że miał ciekawy życiorys.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Fanką nie jestem... Oczywiście dwa największe hity które zna każdy potrafię zanucić, ale nic więcej

hitów to oni mają naprawdę dużo.

No a co na mnie wrażenie zrobiło - mam DVD z ich koncertem na Wembley 1986 roku. Po prostu niesamowita sprawa...

No i powolutku płytotekę kombinuję. Na dysku kawałki mam wszystkie, ale to nie to samo co oryginałki

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

No i zmiany w płytotece:

DVD:

* Live at Wembley
* Live at the Bowl
* Tribute to Freddie Mercury
* Making of the Night at the Opera
* Under Review 1973-1980
* Under Review 1980-1991

3 ostatnie to dokumenty.

CD:
* Greatest Hits 1,
* Greatest Hits 2,
* Greatest Hits 3,
* Queen,
* Sheer Heart Attack,
* News of the World,
* A Kind of Magic,
* Jazz,
* Innuendo,
* Made in heaven,
* The Works,
* Live Killers.

Dalsze kompletowanie - kwestia czasu.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Nie znam piosenek jedynie słynne stare we are the champions

O jakieś minimum 17 lat za późno - ale stało się ;)

Na 20.09.2008 zaplanowany jest koncert grupy z wokalistą Paulem Rodgersem w Gdańsku.

W związku z powyższym - jeśli ktokolwiek by cokolwiek wiedział o sprzedaży biletów na tenże koncert - migiem poproszę o info - albo w tym temacie, albo na PW/GG/mail.

Mimo że to nie to samo, co z Freddim, to zamierzam się wybrać.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Coz... Od Queena, zaczynalem swoja przygode, ogolnie z muzyka. Mialem 5/6 lat gdy dostalem pierwsza kasete (Miracle) i tak sie ostalo przez te wszystkie lata.
Kiedy Freddie umarl, do konca nie zdawalem sobie z tego sprawy, dopiero z biegiem paru lat uswiadomilem sobie, ze zabraklo niewatpliwie wielkiego wokalnego mistrza...
Co do tworczosci, wg. mnie najlepszymi plytami sa Jazz, Miracle, Innuendo, Made in Heaven...

_________________
" We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig, cow after cow, village after village, army after army. And they call me an assasin. What do you call it when the assasins accuse the assasin ? " ( Colonel Kurtz, Apocalypse Now )