Mnie ostatnio wzięło na słuchanie Dżemu,ale tak porządnie. Siedziałam kilka godzin i szukałam ich płyt ( a płyt ogólnie mam mnóstwo, więc łatwo nie było :D ) Znalazłam cała dyskografię. I po raz kolejny zabrałam się do słuchania. Przesłuchałam 15 płyt a aktualnie słucham 2 piosenki z ich 16 płyty ;P No i kurczę nie mogę przestać słuchać-w tym jest mój problem, jak zacznę słuchać Dżemu to już tak jest. Ulubione piosenki : Kiepska gra, List do M. , Ballada o dziwnym malarzu, Wehikuł czasu, Autsajder, Czerwony jak cegła...te chyba najbardziej. Nie ma takiej piosenki, której bym nie lubiła. Wszystkie piosenki są świetne i takie hm..prawdziwe. Ale trzeba przyznać, że bez Ryśka to już nie to samo