Jak rozprzstrzeniają się wirusy w naszym organizmie? Wirusy wyposażone są w chemiczny mechanizm umożliwiający przekroczenie błon i tkanek wzbraniających dostępu do organizmu. Z jednej strony stosowanie broni chemicznej umożliwia wdarcie się do organizmu a z drugiej strony pozwala na "wędrowanie" w organizmie. Ogólnie nazwane błony zbudowane są przeważnie z kolagenu (jest znanych kilkanaście typów kolag. bardzo różniących się od siebie)
Okazuje się, że stosując wzmocnienie kolagenu można ograniczyć a nawet uniemożliwić wtargnięcie wirusów do organizmu. Jak to sie robi?

[ Dodano: 2009-04-26, 20:10 ]
Wirus styka się z pierwszą linią obrony organizmu skórą, błonami, które zbudowane są przedewszystkim z kolagenu. Na zewnątrz ma (w oglądzie) jakby buławki nazywane Neuriminidaza (N). N ma zdolność enzymatyczną niszczenia kolagenu tkanki łącznej.
Rozpuszczenie tkanki łącznej pozwala na przebicie błon komórek gdzie wirus wykorzystuje w jądrze komórki jej DNA do powielania się wirusa. Powielone wirusy wykorzystując wyżej opiany mechanizm wydostają się z zaatakowanej komórki itd. Jeśli układ immunologiczny jest silny i potrafi szybko utworzyć odpowiedź na działanie wirusa może dojść do zatrzymania jego rozwoju.
Jak widać kluczowym dla powodzenia infekcji przez wirus jest łatwość pokonania pierwszej linii obrony organizmu a więc odporność tkanki łącznej w postaci siatki kolagenowej. Jak wzmocnić kolagen tkanki łącznej?

_________________
wolność to świadomość ograniczeń

o kolagenie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolagen

a co z zakażeniem poprzez układ oddechowy...?

wszędzie są błony komórkowe, także w płucach.
Kolagen - główne białko tkanki łącznej. Posiada ono bardzo wysoką odporność na rozciąganie i stanowi główny składnik ścięgien. Jest odpowiedzialny za elastyczność skóry. Ubytek kolagenu ze skóry powoduje powstawanie zmarszczek, w trakcie jej starzenia. Kolagen wypełnia także rogówkę oka, gdzie występuje w formie krystalicznej.
Kolagen stanowi powszechny składnik organizmów ssaków

Kolagen ma nietypowy skład aminokwasów. Zawiera m.in dwa aminokwasy - hydroksyprolinę i hydroksylizynę, z czego tę pierwszą w dość dużych ilościach. Aminokwasy te są formowane z proliny i lizyny już w gotowym produkcie translacji w procesie enzymatycznym, która wymaga obecności witaminy C. To właśnie ten proces wymaga konieczności występowania stałego stężenia witaminy C w organizmie, gdyż zablokowanie syntezy kolagenu skutkuje chorobą zwaną szkorbutem.

Celowo pogrubiłem lizynę i witaminę C. Te substancje możemy suplementować i jeśli odpowiednio wcześnie zwiększymy uzupełnienie organizmu o witaminę C, lizynę i inne bioelementy możemy spowodować wzmocnienie organizmu i już na etapie prób wtargnięcia wirusa do organizmu powstrzymać go.
Przeprowadzone już wiele lat temu badania potwierdziły skuteczność takiego działania. Co jeszce można uzyskać dostarczając bioelementy do organizmu?.
Pragnę przypomnieć, że człowiek, naczelne i świnka morska nie wytwarzają witaminy c a stąd zależnej od C, lizyny. (Inaczej, cały świat zwierzęcy w swoich organizmach wytwarza witaminę C za w/w wyjątkiem niestety)

_________________
wolność to świadomość ograniczeń

Lizyna to aminokwas odgrywający kluczową rolę w budowie podstawowego pod względem funkcji życiowych białka organizmu.. Potrzebny jest do wzrostu, odnowy tkanek, produkcji przeciwciał, hormonów i enzymów.
Źródła naturalne> ryby, mleko, fasola, mięso, ser, drożdże, jajka, soja, żywność bogata w białko.

Podwyższona temperatura ciała, określana potocznie mianem "gorączki", stymuluje układ immunologiczny do walki z infekcją - potwierdzają na łamach najnowszego numeru czasopisma "Nature Immunology" naukowcy z USA.
Podwyższona temperatura (u człowieka powyżej 37,5 stopni Celsjusza) jest naturalną odpowiedzią układu odpornościowego organizmu na rozpoczynający się stan zapalny. Im gorączka wyższa, tym gwałtowniej rozwija się choroba i tym ważniejszym sygnałem o zagrożeniu zdrowia jest podwyższona temperatura.

Pierwotne znaczenie tego objawu to obronna odpowiedź organizmu na atak wirusów, bakterii, grzybów, obecność ciał obcych, alergenów, martwych fragmentów tkanek i chemicznych produktów przemiany materii patogenów. Dotychczas przyjmowano, że funkcja obronna gorączki polega jedynie na zaburzeniu metabolizmu patogenów poprzez zwiększenie temperatury ich otoczenia (organizmu zainfekowanego).

Sharon Evans oraz współpracownicy przeprowadzili serię doświadczeń z udziałem myszy i wykazali, że podniesienie temperatury ciała zwierząt, zwiększa liczbę komórek układu immunologicznego, które "dojrzewają" w węzłach chłonnych i nabierają zdolności do rozpoznawania i niszczenia patogenów.

Węzły chłonne (limfatyczne) oczyszczają limfę z drobnoustrojów i ich toksyn. Komórki, martwe fragmenty tkanek, białka bakterii i wirusów oraz inne antygeny spływają do węzłów chłonnych i pobudzają limfocyty (komórki układu immunologicznego, które dostarczane są do węzłów chłonnych przez układ krwionośny) do obrony organizmu przed mikroorganizmami.

Naukowcy wykazali, że gorączka pobudza komórki śródbłonka naczyń włosowatych, zwane HEVs, które pełnią rolę "strażników" podczas przechodzenia limfocytów z krwi do węzłów chłonnych. Komórki te stymulowane są do zwiększonej produkcji CCL21 - związku, który mobilizuje limfocyty do wchodzenia do węzłów chłonnych.

Zarazem podwyższona temperatura ciała powoduje, że zwiększa się liczba cząsteczek adhezyjnych na powierzchni komórek HEVs, co powoduje, że przechodzenie limfocytów z układu krwionośnego jest bardziej wydajne. Powiększone na skutek nagromadzenia limfocytów węzły chłonne są objawem infekcji.

Autorzy pracy sugerują, byśmy podczas przeziębienia zastanowili się, zanim przyjmiemy leki na obniżenie temperatury, ponieważ gorączka może mieć pozytywny wpływ na nasz organizm i przyśpieszyć zwalczanie infekcji

_________________
wolność to świadomość ograniczeń

Wszystko fajnie, ale wg mnie te ptasie czy inne świńskie odmiany można sobie w pięty włożyć, to raczej nie jest bardziej śmiertelne niż zwykłe wirusy grypy. Pandemia i tak zdarza się raz na -naście lat.

Nie ma co siać paniki, w mojej ocenie któraś firma farmaceutyczna ma w magazynach zapas szczepionek przeciw grypie, ważnych np. do 2010 roku i musi się ich jakoś pozbyć. Stąd ta fama o A-H1N1.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Ja uważam, że gdyby w ogóle nie było zagrożenia, to nikt by tego nie rozgłaśniał.
Firmy farmaceutyczne ponoć dopiero pracuja nad szczepionkami na świńską grypę.

Tak odnoście świńskiej grypy, to wszystko fajnie wytłumaczone jest tutaj: http://www.cafemed.pl/zdrowie/swinska-grypa.html

ja tam wole nie ryzykować i na razie do Meksyku się nie wybiorę :P

Zgadzam się z tym,dodam jeszcze że za poprzedniej kadencji sejmu,zastępczym tematem była ptasia grypa,obecnie mamy świńską. Oczywiście nie można lekceważyć całkiem,na jesieni ma być szczepionka:

http://www.rmf.fm/fakty/?id=155403

Odnośnie gorączki, szczególnie u dzieci:

http://www.dr-rath-koalicja.pl/aktualno ... i_1008.pdf

po zapoznaniu się z opisem osiągnięć naukowców skupionych wokół Idei wyartykułowanej przez noblistę Linusa Paulinga popieram ich badania i naukowe wynalazki w zakresie "Medycyny komórkowej" Janusz