Schizofrenia, to nie tylko wytwory umysłu, przywidzenia i halucynacje, ale także trudności w kontaktach interpersonalnych, wysławianiu się, brak zdolności do odczuwania szczęścia itp.
Podejrzewam, że u Ciebie ma miejsce przemęczenie. Albo jest to niedobór snu, który Twój mózg usiłuje zrekompensować wprowadzając elementy snu na jawie, albo przemęczenie jazdą. Z prowadzeniem samochodu, jest jak z korzystaniem z komputera. Siedzi się w tej samej pozycji z oczami utkwionymi w jednym punkcie (w tym przypadku skupienie na drodze). Dlatego dobrą praktyką, jest zrobić sobie przerwę co godzinę, półtorej godziny, około dziesięć minut. Zaparkować auto na poboczu, pospacerować, zamknąć oczy i odejść myślami.
Generalnie, przy dłuższym okresie prowadzenia auta, wpada się w swoistą rutynę. Co jest nie tylko niebezpieczne dla kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu. Dlatego też, trzeba robić przerwy i skupić uwagę umysłu na czym innym.
_________________
|