Czy macie swoje, powiedzmy to łagodnie 'orginalne przyzwyczajenia'?
Chodzi mi o takie natręctwa, rzeczy których inni raczej nie robią :P
Moje to np.:
- zazwyczaj totalnie mi wisi co gdzie leży, ale w nocy na lampce nocnej musi leżeć po prawej komórka, po lewej zegarek, jeśli ich tak nie ułożę nie mogę zasnąć, tylko cały czas o tym myśle
- nie umiem spać przy odsłoniętych oknach
- maluje po książkach (ołówkiem) ale nie tak po ...