A ja tego regularnie nie uprawiam, ale teraz jak gdzieś ide to zazwyczaj biegiem.

Ja wróciłem 2 godziny temu. Biegałem półtorej godziny. Ehhh.. Teraz mnie nogi troche bolą

Gratuluję, że udało Ci się zmobilizować ;) Ja nie jestem w stanie się zmusić.

Teraz muszę się odrodzić na nowo. Uczucie do dziewczyny mnie skończyło. Teraz zaczynam nowe życie przez odpoczynek i bieganie. A dzisiaj wyruszyłem sobie na bieg koło reduty. Wam to nic nie mówi, ale Ci co mieszkają w Rzeszowie to wiedzą.

Hehe, ale cel sobie wybrałeś. Droga powrotna jest pod niezłą górkę. Ja to dziennie nie robie biegiem więcej niż 2,5km

A rano byłem koło reala. Wieczorkiem nie pójde, bo po deszczu. A po za tym mam gorączkę I już nie będe biegał. Tylko jak rodziców nie ma to idę na polko i gram w piłkę.

Do Reala, na pewno. Zauważyłem ze strasznie lubisz kolorować. Dzisiaj mi powiedział że bł u fryzjera i go nie poznam, a za chwile jak go prosiłem o fote że żartował. Kiedyś mówił ze go policja złapała jak szedł do szkoły i krzyczał "KU**A". Kiedyindziej mówił że takiego gostka w przedszkolu przywiązywali do krzesła, bo nie chciał jeść i wiele innych opowieść zza siedmiu gór. Sory że troszkę za offtopowałem, ale nie mogę już. Real jest ze 3 kilometry w jedną stronę pod 2 górki. Jak się ma gorączkę to się nie gra w piłkę. A co do joggingu, to już dawno nie biegałem. Ostatnio na rowerach jeździmy na drugi koniec miasta na rynek itp.

Szostol ja rozumiem, że denerwuje Cię jeśli Adek rozmija się z prawdą, ale załatwiajcie lepiej takie sprawy na PW ;) //ema

Jak chcesz to możesz się ze mną wybrać

A po za tym z tym ludkiem z przedszkola to jest prawda.

Szostol a nawet gdyby to nie musisz wierzyć
A dystans 3 kilosów to wcale nie jest tak dużo Więc nie wiem czemu robisz taką afere
Jak byłem w reprezentacji szkoły to właśnie na 2,5 kilosa biegaliśmy na jednym biegu. Więc 500m nie robi różnicy

Tak, ale to jest w jedną i drugą stronę razem 6 kilometrów, do tego tam są w sumie strome górki.

Szostol, ale ja nie biegne ciągle. Jak dobiegne to chwile odpoczynku i pije pićko. A potem za 15 min wracam do domu.