wojtas napisał(a):
Wok na kuchence elektrycznej to jak rosół babci od knora.... zastanawiam się po co ludzie kupują woki zamiast zwykłej patelni to jakieś placebo smakowe działa chyba albo moda na bycie kul trendi jak z żurnala .... jadam z woka piję kawę z ciśnieniowego ekspresu i bywam na wiecznym lunchu jak w serialach a no i jadam actimel codziennie bo ma bakterie :)
O kurcze, mam takich paru znajomych - zwłaszcza ten lunch, oni juz nie jedzą obiadu, tylkoi własnie lunch. A kawa tylko z palarni, mielona na chwilę przed podaniem, a jeszcze niedawno innej niż Tchibo zalanej wrzatkiem nie pili.