Nawet nie kontroli tylko przestrzegnia procedur przez producentów.

Boczek tez wieprzowina :) mmmmm
jestem zwolenniczką jakiegokolwiek mięska, a wprowadzanie zasad jakosciowych poprawi tylko smak, wiec super

_________________
modne dodatki

'Dostęp do wysokiej jakości mięsa jako rezultat indywidualnego podejścia, dbałości o zdrowie i stan zwierząt, w zgodzie z zasadami poszanowania środowiska naturalnego.'-zdanie ze strony PQS. Nie sprawimy, że ludzie nagle przestaną jeść mięso, ale chociaż dobrze byłoby, aby zwierzęta za życia były odpowiednio traktowane.

A odpowiednie traktowanie, żywienie przyczynia się do lepszej jakości mięsa.

Tak, mięso jest wtedy bardziej soczyste i nie sinieje.

Ten certyfikat miał właśnie za zadanie wprowadzenie procedur jakich należy przestrzegać żeby z jednej strony mięso było najlepszej jakości, a z drugiej żeby produkcja przebiegała w sposób humanitarny.

Jakieby źródłowe założenia nie były - certyfikowanie było, jest i musi być dobrym rozwiązaniem. Może kiedyś doczekamy się, że bez certyfikatu nie będzie można sprzedawać

Do takiego stanu rzeczy jeszcze długa droga, a póki co warto zaznajomić się z certyfikatami i nauczyć się czytać etykiety na produktach.

Jeśli wieprzowina PQS jest pakowana od razu w porcje to etykiety pomogą :)
Wydaje mi się jednak, że póki co jest sprzedawana na osobnych stoiskach z mięsem w dużych sklepach.
W każdym razie - mamy gwarancję, ze mięso z certyfikatem nie trafiło do sklepów przypadkiem.

Fakt, droga na pewno długa, ale nie niemożliwa do przebycia. Myślę, że wszyscy by na tym skorzystali, gdyby dotrzeć do jej końca :)