To w takim razie koniecznie coś z kuchni francuskiej :) Może z kozim serem?
Łap przepis:
"Składniki na 6 porcji:
świeży ser kozi Chavroux (opakowanie typu piramidka),
3 pomidory,
3 łyżki oliwy z oliwek,
1 łyżka soku z cytryny,
2 łyżki orzeszków piniowych,
1 pęczek natki pietruszki,
1 pęczek szczypiorku,
sól,
pieprz.
Przygotowanie:
Pokrój pomidory na 4 części, usuń gniazda nasienne, a następnie pokrój pomidory w kostkę. Posól je i przypraw pieprzem, po czym rozłóż na dnia 6 szklaneczek.
W salaterce wymieszaj piramidkę sera Chavroux z 2 łyżkami oliwy z oliwek i sokiem z cytryny, dopraw pieprzem z młynka. Tak sporządzonym sosem polej kostki pomidorów.
Rozdziel liście pietruszki i szczypiorku, a następnie drobno je posiekaj. Podpraż orzeszki piniowe przez 1 minutę na suchej nieprzywierającej patelni, a następnie wymieszaj je z ziołami i pozostałą oliwą z oliwek. Rozdziel do szklaneczek.
Schłodź na 30 minut przed podaniem."
Fajne jest też połączenie koziego serka ze świeżym ogórkiem, łososiem wędzonym i koperkiem.