Ja również miałam jakieś dziwne uprzedzenie do szpinaku dopóki nie zjadłam pysznego dania mojej mamy. Polecam wieprzowinę z sezamem i szpinakiem podaną z ryżem. Choć wygląda jak mięso w trawie haha, to smakuje wyśmienicie, niebo w gębie! :)

No przecież krowa też je trawę,a nam jej mięsko smakuje hi hi hi. Zresztą sam szpinak,to przecież dużo witamin,chociaż nie jest podobny do czekolady.Pa.

Ja miałam spory uraz do szpinaku przez dietę kopenhaską, gdzie trzeba było jeść szpinak bez żadnych przypraw czy dodatków. Potem dopiero okazało się, że szpinak dobrze podany może smakować rewelacyjnie.

Oj to rzeczywiście sama tego bym nie zjadła.Ale bardzo dobry jest np.szpinak podsmażyć, upiec wcześniej naleśniki,nałożyć do nich przygotowany szpinak-odpowiednio doprawiony,naleśniki zawinąć,obtoczyć w roztrzepanym jajku,potem w tartej bułce i podsmażyć na masełku,lub oliwie z oliwek.Pycha.

Naleśniki ze szpinakiem - świetna sprawa :D I z szynką albo łososiem, meeega... Moja siostra robi też dobre muffiny ze szpinakiem i fetą pycha :D

też przez długi czas miałam straszną awersję do szpinaku...ale od jakiegoś czasu mogłabym tylko szpinak jeść:) uwielbiam go z fetą i gdy jest dobrze przyprawiony pieprzem i gałką muszkat. :) w takiej odsłonie jem z makaronem, w cieście drożdżowym albo naleśnikowym:) pychota!!

Ostatnio jadłam pyszne pierogi ze szpinakiem podsmażanym właśnie na masełku,też były wspaniałe.Pa.

Najlepszy z dodatkiem masła dużej ilości czosnku, świeżo mielonego czarnego pieprzu i odrobiną świeżo startej gałki muszkatołowej.
Później to u mnie są dwie wersje, albo dodaję spory kawałeczek fety lub bryndzy, albo doprawiam do smaku świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny.
I pierwsza i druga wersja jest świetna do makaronu. W drugiej (czyli bez fety można gotową potrawę posypać albo parmezanem albo plasterkami świeżej papryczki chili, lub schłodzonym, oczyszczonym z nasion i pokrojonym w kosteczkę dojrzałym pomidorem.
Szpinakiem można nadziać pierogi albo takim z dodatkiem sera, można bez, a można połączyć w farszu szpinak z mięsem.
Naleśniki ze szpinakiem też są pyszne.
Szpinak lubi się z sezamem, suszonymi pomidorami, pieczoną dynią i grzybami leśnymi.
Można zrobić tartę na cieście kruchym lub francuskim ze szpinakiem i serem (niebieski pleśniowy, parmezan, bryndza lub feta), do takiej tarty można też wrzucić jeden z powyższych składników.
Wreszcie szpinak jest super dodatkiem do pieczonej ryby.
Można zrobić roladki z piersi kurczaka lub z plastrów indyka i zawinąć w nie podsmażony wcześniej szpinak.
Można faszerować nim papryki lub pomidory zrobić wgłębienie i przed wstawieniem do pieca wlać w nie jajko i zapiec aż się zetnie.
Uwielbiam szpinak!

Tu bardzo fajny przepis na szpinak http://papaja.pl/?section=przepisy2&id=190 i do tego ciekawie podany w papierowej sakiewce:) Polecam, wypróbowałam wielokrotnie i przepis i sam papier saga do gotowania i pieczenia.

Takiej formy szpinaku jeszcze nie kosztowałam. spróbuję :)