PŁatki owsiane te zwykłe i te górskie, jak je przyrządzacie??
Oto mój sposób, a bardziej to mojej babci
około 100gram płatków owsianych wieczorem zalewam wodą, żeby stały się miękkie. rano wstawiam na gaz, i gotuje je, gdy woda "bulkuje" dolewam chłodnego mleka i wszystko razem gotuję z 5minut. Częściej niż rzadziej razem z mlekiem dodaję łyżeczkę miodu i siekane jabłko, albo brzoskwinię, banana. A gdy juz nałożę sobie na talerz , dodaję orzechy laskowe które podkreślają smak
pychaaa...... polecam moj sposób wszystkim.
Bardzo dobrze smakuje ale zastanawiam się czy płatki nie tracą swoich walorów energetycznych po takim przyrządzeniu
????
Słyszałem też że surowe płatki zalane wrzątkiem, czy gorącym mlekiem to po zjedzeniu tylko zapychają żołądek, a nie dostarczają odpowiednich związków chemicznych organizmowi, czyli węglowodanów których w płatkach jest najwięcej.
Więc co o tym sądzicie?? jakie Wy macie sposoby??