Ja mój przepis napisałam w tym temacie topics9/elementarz-vt1492.htm

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Dzięki Natty dzisiaj to mi już nic nie wyszło z tej zupy, bo musiałam pozałatwiać pare spraw i długo mi sie zeszło..... cieszyłam sie tylko burgerami z warzywami, bo tylko wrzuciłam na patelnię i obiad był 10 minut::))))jutro zorbie tą zupę, bo przepis brzmi ciekawie, ja czasami robię zupę kukurydzianą tez jest pyszna::)))))jak ktos jest chętny to przepis mogę podać...

dawaj dawaj, akurat przechodzę dziwny okres fascynacji gotowaniem i co ciekawsze przepisy zapisuje w zeszycie, aaaa, wiesz milagros - w odpowiednim temacie go napisz - co by off topu nie robić :)

no i oczywiście życzę smacznej zupki groszkowej :)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

[/quote]

Nie tylko ty... :P
bardzo lubię warzywa z Hortexu z mrożonki... na patelnię i gotowe:) bardzo dobrze przyprawione są... czasami czuje się jak specjalistka od mrożonek...[/quote]


polly, a warzywa frosty próbowałaś? ma kilka rodzajów. są z sosami i bez. ja się do nich przekonałam bardzo, bo przy rozmrażaniu na patelni nie rozwalają sie, pozostają w całości takie chrupkie.
antytalenciem w gotowaniu jest mój mąż. gdyby się żywił sam to tylko na pizzy, kanapkach i herbacie ;) tak więc całe gotowanie spada na mnie, a żeby sobie ułatwić mrożonki często wykorzystuję. kto by miał czas żeby codziennie wszystko w całości samemu przygotowywać. zobaczcie ile czasu zajmuje już samo obieranie i krojenie warzyw :)

nie próbowałam... ale tak zachęcasz... muszę zobaczyć i dzięki za cynk ;)

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!

Ja tez muszę spróbować tych warzyw ;)

Dodaję, dodaję! Ale niegdyś dodawałam ser topiony i też było guut guuut :D

_________________
Czasem wystarczy najprostszy gest, aby wytrącić kogoś z równowagi.

no ja próbowałam i tak jak napisała agulka są bardzo dobre, ja bardzo czesto serwuje je do jakiegoś mięska, żeby danie było i ładniejsze i zdrowsze:)))
Natty przepis będzie za chwilę::::))))

Nie tylko ty... :P
bardzo lubię warzywa z Hortexu z mrożonki... na patelnię i gotowe:) bardzo dobrze przyprawione są... czasami czuje się jak specjalistka od mrożonek...[/quote]

o nie, naprawdę ich warzywa nie sa tak dobre, jak te co poleca Polly. Ja mam dwoje malutkich dzieci i malo czasu, a smaki wygórowane. Korzystam z tych mrożonek prawie co 3 dzień, jak średnio liczę Świetna jakość i coraz to nowe dania, wiec o rytynie i monotonii nie ma mowy

a czy ktos z was juz probowal mrozonego szpinaku z sosem. Wlasnie odkrylam to cudo jem go teraz praktycznie bezprzerwy : z makaronem, z ryzem, z ziemniakiami, z ryba. ciekawa, ze swiezy szpinak nigdy za brdzo mi nie smakowal, moze dlatego, ze nie umialam go przyrzadzac. A tu juz wszystko przyrzadzone i to jak!