Jak mi się chce pić to wszystko :) ale najbardziej coś z bąbelkami :) A pamiętacie różową oranżadę w woreczkach ze słomką? :D to były czasy!

Faktycznie dobre. A dodatkowo niezbyt mocne, czyli można dużo dla ochłody wypić!

Uwielbiałam tą oranżadę w woreczku :) Teraz piję tylko wodę tak ok. 3 litrów dziennie, dobrze oczyszcza organizm, gasi pragnienie i wspomaga podczas odchudzania ;) Nie pije tych kolorowych gazowanych napojów.

Ja też piję tylko wodę, kiedyś faktycznie sporo piłam napojów ale względy zdrowotne zwyciężyły nad upodobaniami:) A teraz to mi już nie smakują

A czym się kierujecie przy wyborze wody? Macie jakieś swoje ulubione?

Nie piję żadnego z wymienionych...czasem tylko piwo, ale to bardziej dla towrzystwa niż dla smaku. Preferuję soki wyciskane z owoców. Kupiłam sobie ostatnio Freshmakera: http://www.tvprodukt.pl/Fresh-Maker-urz ... ,2246,2347).aspx

_________________
sklep godny polecenia

Wracając do Radlera. mam wrażenie że wszędzie mnie otacza :D każdy kupuje, na plazy nad wodą każdy go pije.. fajnie że wreszczie u nas w PL Warka zrobiła piwo typu Radler... idealny na upały.

_________________
Walczę z detocellem.

Wszystko pewnie zależy o miejsca zamieszkania. Ja początkowo miałam problemy ze zdobyciem Radlera, teraz jest wszędzie. Sądzę, że to trwały trend z miksami piwnymi.

Właśnie wróciłam z urlopu i rzeczywiście sporo tego Radlera wszędzie, widać, ze ludziom takie połączenie pasuje :)

_________________
:)

Ja też odniosłam takie wrażenie że na plaży co druga osoba piła zimnego Radlera.
no ale lato za nami choć to nie oznacza że radler odchodzi.. jutro chyba robimy wypad na grilla i będzie jak znalazł :D

_________________
Walczę z detocellem.