dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

co pijecie najczesciej??
coca-cole
pepsi
fanta
spreit
piwo
Możesz wybrać tylko jedną opcję

Pokaż wyniki

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2006-07-24, 20:47 
Nudziarz
Offline

Dołączył(a):2006-07-07, 22:31
Posty:1
Lokalizacja: szczecin
piwo debowe mocne :) czasem wode... ale naprawde rzadko

_________________
quem dii diligunt, adolescens moritur


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-14, 12:38 
Ranger
Offline

Dołączył(a):2006-12-13, 09:57
Posty:2766
Lokalizacja: PL => DE
pifko.. only żywiec :mrgreen:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-15, 14:51 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-12-13, 14:02
Posty:44
Lokalizacja: Poznań
wiadomo ze piwko warka jasne pelne albo strong!!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-15, 15:38 
Adept
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 14:01
Posty:10
Tak się zdarzyło, że jako chłopiec byłem harcerzem i przejšłem się przyrzeczeniem. Nie palę, natomiast alkoholu jako dorosły człowiek piję praktycznie symbolicznie i okazjonalnie. Bardzo dawno byłem nietrzeźwy.
Tuż po studiach przypadkowo spotkałem Marycha, kolegę „z podwórka”. Siedliśmy w knajpce, koniaczek, bardzo miła rozmowa, wspomnienia. Dwa dni później znowu przypadkowe spotkanie i kontynuacja przy wódeczce wspomnień. Tak się jakoœ składało ,że co kilka dni przypadkowo spotykaliśmy się i kontynuowaliśmy przyjaŸń. Trwało to kilka tygodni. Podczas spotkania ze Staszkiem też z podwórka zrelacjonowałem mu informację o Marychu i wtedy dowiedziałem się, że Maryœ jest alkoholikiem i on organizuje te „przypadki” by znaleŸć „jelenia” opłacajšcego alkohol. Całe szczęœcie, że ostrzeżono mnie bo zaczšłem odczuwać przyjemnoœć w tych spotkaniach. Kiedy czytam Wasze relacje i wypowiedzi taka właœnie wspomnieniowa myœl mnie naszła.
Bez obrazy i moralizowania pytam, czy potraficie wskazać ten moment gdy przekraczamy tę linię nieuzależnienia/uzależnienia. Ja sądzę że ją osiągnąłem ale nie przekroczyłem. Pozdrawiam


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-15, 16:52 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Ja rowniez jestem harcerka (chociaz wlasnie odeszlam z druzyny ale przeciez harcerzem/ka jest sie do konca zycia jesli sie to naprawde czuje). Ja po alkohol siegam sporadycznie, jesli chodzi o przyrzeczenie to mam je w sercu, ale uwazam ze wszystko jest dla ludzi i nawet jak sie czlowiek ochla jak dzika swinia to ma potem nauczke zeby uwazac na drugi raz. Nie pije tak czesto zeby byc na tej granicy o ktorej piszesz wiec ciezko powiedziec, wydaje mi sie jednak ze rozsadna osoba wyczuwa ten moment kiedy powinna przestac.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-15, 19:21 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-11-09, 17:10
Posty:605
Lokalizacja: Rzeszów
Hmmmmm.....ja osobiœcie pije różnie. Raz pepsi....raz soczek winogronowy lub multi witamina albo wode mineralnš


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-16, 20:12 
wodę gazowanš perriera, hortex party - wiœnia z nutš amaretto, cole piłam ale juz nie moge :)


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-16, 21:55 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-11-09, 18:15
Posty:180
Lokalizacja: się biorš dzieci?
ja pije pepsi rano w południe wieczorem no tak ogólnie to codziennie :lol: w domu to wode mineralnš no i pepsi

_________________
"Zabierz mnie do swego domu, nie powiem nic nikomu, będziemy robić to na sposobów różnych sto, ze mnš będzie Ci jak raju, więc prosze nie żałuj, będziemy tobił to czego inne tylko chcš"


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-17, 11:27 
władek napisał(a):
Tak się zdarzyło, że jako chłopiec byłem harcerzem i przejšłem się przyrzeczeniem. Nie palę, natomiast alkoholu jako dorosły człowiek piję praktycznie symbolicznie i okazjonalnie. Bardzo dawno byłem nietrzeźwy.
Tuż po studiach przypadkowo spotkałem Marycha, kolegę „z podwórka”. Siedliśmy w knajpce, koniaczek, bardzo miła rozmowa, wspomnienia. Dwa dni później znowu przypadkowe spotkanie i kontynuacja przy wódeczce wspomnień. Tak się jakoœ składało ,że co kilka dni przypadkowo spotykaliśmy się i kontynuowaliśmy przyjaŸń. Trwało to kilka tygodni. Podczas spotkania ze Staszkiem też z podwórka zrelacjonowałem mu informację o Marychu i wtedy dowiedziałem się, że Maryœ jest alkoholikiem i on organizuje te „przypadki” by znaleŸć „jelenia” opłacajšcego alkohol. Całe szczęœcie, że ostrzeżono mnie bo zaczšłem odczuwać przyjemnoœć w tych spotkaniach. Kiedy czytam Wasze relacje i wypowiedzi taka właœnie wspomnieniowa myœl mnie naszła.
Bez obrazy i moralizowania pytam, czy potraficie wskazać ten moment gdy przekraczamy tę linię nieuzależnienia/uzależnienia. Ja sądzę że ją osiągnąłem ale nie przekroczyłem. Pozdrawiam

Sądzę, że osoba pijąca alkohol nie zauważy momentu uzaleznienie. To może zauważyć ktoś patrzący z zewnątrz.
Mam przykład z sąsiedztwa. Byli naprawdę dobrym małżeństwem. Mają 2 bardzo miłe ćorki. Ona straciła w pewnym momencie pracę. Przychodziła do niej "przyjaciółka", przynosiła piwo. Po około pól roku zaczęła kupować czteropaki do domu. Gdy ululała się pewnego dnia, mąż poprosił by nie piła. Oczywiście obiecała a kupowała po kryjomu, chodziła do "przyjaciółki", późno wracała do domu bo szukała pracy itp. Po trzech latach mimo uzyskania pracy, została z niej zwolniona bo naduzywała, znalazła sobie męskie wsparcie w piciu a po 4 latach, mąż wystąpił o rozwód. Obecnie ta ładna kiedyś kobieta (ok 40 lat) wygląda jak penerka.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-12-18, 09:46 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-16, 18:16
Posty:878
Lokalizacja: ja sie wzialem:D
ja akurat pije czesto, a jak pije to pije duzo, najczesciej do uzyskania "stanu niewarzkosci", ale jak nie mamokazji to zdarza mi sie przez miesiac czy dwa nie pic wcale, badz piwo gora dwa przed snem. Za to pale dosc duzo, co najczesciej konczy sie staraszbym kacem rano:) Wladek, wiesz, ja mam taka blokade, nawet dwie:
-jak sie porzadnie styram to na kilka dni mnie odrzuca od alkoholu kompletnie, czasem jest to 3 dni czasem dwa tygodnie,
-po drugie, mam mocna glowe i moge duzo wypic, ale doslownie kilka razy zdarzylo mi sie upic do takiego stanu zeby nie pamietac co robilem, pije tyle ile moge...inna sprawa ze moge duzo:D


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO