chłopcy mówicie o chupa chupsach z gumą? te też były udane ;)
chociaż ja chyba najdokładniej pamiętam te stópki z proszkiem strzelającym :D no nic innego mnie nie doprowadzało do takiego rechotu :P po prostu chichrałam się jak szalona, jak mi to strzelało na języku :P
a kwiatki i serduszka to tak od święta i raczej za ładny wygląd niż smak lubię ;)

_________________
"Więcej tu pokrewień„stwa dusz, niż sami byś›my tego chcieli..."

A ja wcale nie lubię lizaków. Chupa chups kojarzą mi sie z Kojakiem, ale może mylę markę

Uwielbiam chupa chupsy. Próbowałam też jeść inne lizaki, ale jakoś zawsze wracałam do chupsów. Po prostu chyba są najlepsze :)

a ja szczerze mówiac wole popy

Ja wogóle nie lubie... są za słodkie....

Wogóle nie przepadam za słodyczami..
Ale dzieciom chętnie kupuję lizaki...
Czesto w paczkach po ileś tam sztuk :)

mery ty masz dzieci?

Ciekawa, nie mowie o moich ... jeszcze

A żeby jakiś dentysta odwiedził ten temat :D Weźmie karabin i będzie strzelał ;) Podobno lizaki to najgorsze co może być dla zębów, bo lizanie trochu trwa i ten cukier jest długo w jamie ustnej.

A jeśli chodzi o mnie to raczej nie kupuje. Nie mam okazji ;) Ale jak się już takowa trafi to lubię ;)

To prawda niestety

Niestety :( Ale jak już się skończy lizać i smak zniknie, to można umyć zęby :)