Zaczęłam się zastanawiać czy tańsze zamienniki bardzo różnią się jakością od tych oryginalnych. Wiele osób narzeka, że przez takie zamienniki szwankują im drukarki. A co wy o tym myślicie, macie jakieś doświadczenia w tym aspekcie?

polecam zamienniki firmy BlackPoint. Używałam ich już parę razy i z moją drukarką jest wszystko wporządku... Nie musisz się obawiać że drukarka Ci się popsuje.

Wiesz co zależy do czego chcesz podmieniać części. Jeśli chodzi o drukarki i czy wybrać oryginalny tusz czy zamiennik, to ja zawsze biorę tańszy zamiennik. Ile osób mnie namawiało na oryginał, że się drukarka zepsuje itp. Nic takiego się nie stało, sprzęt działa bez zarzutów.

Tez mi się tak wydaje. Do tej pory używałam tylko oryginałów,ale wychodzi to bardzo drogo. Spróbuję teraz tańszych opcji, bo ileż można ładować w drukarkę pieniędzy? Ja już za bardzo nie mogę, w końcu mam też inne wydatki

No właśnie słyszałam, że niektórzy ludzie stoją na stanowisku jakoby zamienniki wpływały źle na działanie drukarki, ale sama nie zauważyłam takiej zależności. Używam zamienników doktora tusza i jakość wydruku jest bardzo dobra, a zaznaczę, że drukuję zdjęcia do katalogów więc wydruk musi byc porządny.

Ja nie widzę różnicy w jakości wydruku dokumentów na oryginałach czy zamiennikach. Zastanawiam się jedynie czy na jakości drukowanych zdjęć taka zamiana się nie odbija. Chcę sobie zamówić zamiennik na doktortusz, ale mam kilka zdjęć do wydrukowania i nie wiem czy jednak nie kupić oryginału?

Spoko, nie musisz kupować oryginałów- ja tez drukowa łąm zdjęcia na zamieniikach z doktortusz.pl- nie mam zastrzeżeń, co do jakości wydruku. Oczywiście nie radz e kupować tych super tanich zamienników, które można zobaczyć w supermarketach czy na allegro- to nie może być dobre

mi kupowanie oryginałów się po prostu nie opłaca..są za drogie do mojej drukarki i drukuję za dużo, żeby móc sobie pozwolić na częste kupowanie tuszy za ok. 80zł i jak narazie moja drukarka działa całkiem sprawnie, a jakość druku jest zadowalająca, także jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać? ;)