Co sądzicie o korzystaniu np. z gier wcześniej zakupionych na cracku aby nie żonglować płytami, nie rysować ich itd.? W świetle prawa jest to łamanie licencji czyli wychodzi na to samo jakby taką grę np. ściągnąć. I drugie pytanie, co sądzicie o ściąganiu gier dla sprawdzenia. Jeśli gra się spodoba - zakup, jeśli nie to nie. Istnieją również wersje demo, jednak są one okrojone.

Z ciekawości pytasz, czy chcesz uspokoić swoje sumienie?


Jakim cudem? :D Zapłaciłem za grę, gram w nią często i nie chce mi się cały czas wyciągać płytki z szafki, wiec zrobiłem tak, żeby działała bez płytki, co w tym złego? Producent na mnie zarobił, mam orginała...
Co do drugiego pytania, to niestety to jest już piractwo. Szanująca się firma powinna pomyśleć o wydaniu zachęcającego demka i dobrze przemyślanej kampanii reklamowej, żeby nie było trzeba ściągać innej próbnej wersji.

_________________

Pytam z ciekawości bo na innym forum wybuchła taka dyskusja ;)