Jaki wiek według Was jest najodpowiedniejszy na śmierć? Kiedy wy chcielibyście umrzeć? Staro czy młodo? W jaki sposób? Nagle, czy spodziewjąc się końca?

To trudno określić. Z jednej strony ludzie chcą żyć długo, ale z drugiej strony są ludzie, którzy wymęczeni złym stanem zdrowia (np.) szukają już spokoju, który przyniesie śmierć. W jaki sposób? Trudne pytanie. Może się wydawać, że lepiej jest umrzeć nagle, wcale się tego nie spodziewając, żeby po prostu o tym nie myśleć. Ale jeśli człowiek wie, kiedy nastąpi koniec to może załatwić pewne sprawy, których załatwić nie zdążył. Jeśli chodzi o mnie to chciałabym umrzeć nagle. Nie młodo - bo za wcześnie. Jeśli chodzi o moich bliskich to wolałabym się przygotować na ich śmierć. Mówię/piszę tak, bo w święta zmarła moja siostra, a to było na tyle niespodziewane, że nadal w to nie wierzę i cały czas myślę, że za kilka dni wróci.

Przykro mi Asia....

Moim zdaniem nie ma odpowiedniego wieku na śmierć. Czasem sobie myślę, że nie chciałabym dożyć późnej starości, bo nie chcę być od nikogo zależna. Czasem myślę, że tak z 45 lat to max. Ale gdy dożyję tego wieku z pewnością nie będę chciała umierać. To bardzo trudne pytanie.
A jeśli już umierać to szybko i bezboleśnie...

na pewno bezboleśnie aczkolwiek spodziewając się śmierci, podobno to sie czuje wcześniej

[ Dodano: 2009-01-03, 18:30 ]

[ Dodano: 2009-01-03, 18:32 ]

[ Dodano: 2009-01-03, 18:32 ]

Śmierć?
hmm kiedy ja bym chciała umrzeć... i jak?


Na pewno podczas snu... po prostu zasnąć i myśle ze byłoby to najlepsze.

A w jakim wieku?
No cóż.. Biorąc pod uwage to, ile moge zrobić jeszcze w życiu zapewne nie wczesniej niz po 50-tce...

hehe

POnadto patrząc na sytuacje w jakiej w tym momencie jestem - sprawy prywatne sory - to wolałabym jednak zeby moje dzieci nie musiały tyle przechodzic co ja i moje sis... wiec najlepszym wyjsciem byłoby nie umierac nigdy :)

Też jestem tego zdania... a co do wieku - to zawsze myślałam że przed 50 - aby się nie zestarzeć i nie być od nikogo zależnym... no ale z czasem zdanie się zmienia - wystarczy założyć rodzinę albo zacząć ją planować ...... dzieci, wnuki.....

własnie dlatego nie chciałabym umierać nigdy ...


Szczególnie powoli ...

Nie chciałabym żeby rodzina musiała cierpieć..

ja juz bym chciał umrzec

_________________
Yo ;P

czemu? ;)