Kokos, uwielbiam tego człowieka z każdym jegopostem coraz bardziej... :P

Nie chce sie przyzanć ze lubi zupki chińskie...
Nie potrafi prać ręcznie - co wymagają niektóre z materiałów
Ma juz ustalony podział obowiązków domowych gdy juz znajdzie sobie żonę :P
Chciał otruć babcie

większośc ze względu na materiał :P


uzywam :P


jaki partner?? :P
jeszcze czego.. bede gotowac jakiemuś facetowi... o nie!!!
NIgdy faceta na utzrymaniu

Mery jest przykładem kobiety wyzwolonej, feministka o jasno sprecyzowanych poglądach na temat mężczyzny. Jej zdaniem facet służy tylko do zaspokajania potrzeb seksualnych, noszenia ciężarów i wykonywania prac domowych. W międzyczasie kiedy nic z tego nie robi powinien zniknąć, najlepiej zamknąć się w piwnicy i czekać na dalsze polecenia.

Większość Jej ciuchów jest bardzo stylowa i delikatna, więc preferuje pranie ręczne.

Myli się w 95% do kokosa, który potrafi prać ręcznie i nie chciał otruć babci :)

Mery gotuje tylko dla siebie, romantyczną kolację sporządza również tylko dla siebie, a mężczyzna jest zobowiązany przynieść swój własny prowiant

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, chyba się zakocham w jego postach :P

Otóż Pan Kokos - nie ma brzuszka... bo nie pije pifka :)
Lubi alko ale w małych ilościach i to jeszcze jest przy tym bardzo wybredny...
Lubi delikatność .. romantyk... ceniacy sobie raczej cisze...
Nie przepada za ekstrawagancją... :)

Mery co tu dużo pisać - już jest moja

Kandydatka nr 1... :
Lubi szokować sposobem bycia, ubiorem; Jej ulubiona pora roku to wiosna; ma braki w wyposażeniu miejsca pracy tj. nie ma koca, kolegów, misia i alkoholu; lubi alkohol: piwo pija tylko do oporu, lubi whisky (fuuj) (szczególnie z lodem i colą), Jej marzenie to owłosiony facet, którego będzie mogła depilować aż do końca świata.

Wybór należy do Ciebie :P

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, leniwy - woli zasiegac porady księgowej anizeli samemu sie wysilać i wytęzać.. co nie ujmuje jego urokowi :P
Wiosna to chyba twoja ulubiona pora ... bo moja nie :P

Mery ja wolę jesień :)
Mery jest najbardziej leniwą osobą, jaką spotkałem na forum. Chciałem Jej udzielić pomocy korzystając z mojej księgowej, ale nie chciało Jej się mówić o co chodzi
Mery lubi lato, a w pozostałem pory roku solarium ;)
Słodzi co najmniej dwie czubate łyżeczki :P

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, nie lubi słodkiej herbaty
Jesienny chłopak ;-P
Lubi kolor hmmm żółty... ??


ps. nie uzywam solarium :)

Nie przepadam za żółtym :P

Merypracuje w transporcie, unika pracy jak tylko może; jest niesamowitym leniem i aż się dziwię, że jeszcze się utrzymała w pracy; nie potrafi walczyć o swoje - nie dostała jeszcze zakresu obowiązków chociaż próbuje to zdobyć od stycznia . No chyba, że o czymś nie wiem. Poza tym, że jest leniwa, złośliwa i uparta ma już tylko zalety

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, uwielbia wymieniać moje wady... jaką tylko wyłapie zaraz rzuca na forum publiczne :P
Nie rozumie że nalezy robić tak żeby sie nie narobić ale żeby zarobić :P:P

Brązowy??

Biały, czarny, zielony, niebieski - w tej kolejności :P

Mery zawsze wie lepiej Jest spryciarzem pierwszej jakości, zarobi ale się nie narobi, działa zgodnie z zasadą: czy się stoi czy się leży 1500 się należy; jest maskotką w firmie, każdy Ją zna i lubi ;) Ma cudownie błękitne oczy, przez co niebo wygląda zupełnie zwyczajnie

_________________
I don't need You anymore...