mery moze nie wie jak zwrocic na siebie uwage faceta, nie znosi gdy ktos nie ubiera sie najmodniejsze ciuchy i kazdego faceta uwaza za lalusia , ogolnie da sie z Nia jakos zyc na forum , raz lepiej raz gorzej , ale jakos to wytrzymamy :D

To może mnei nauczycie?? Mądrale <foch>

rouge, jest okropny, wredny a na dodatek mysli tylko o sobie.. :P

Nie, nawet nie mam żadnego kompletnego dresu. Garnitur mam, czasem chodzę


Jaki tam twardy - bólu nie lubię, kobiety mną rządzą kiedy tylko chcą, mięczak


Dobrze, że mam niezłą wyobraźnię A swoją drogą to brzmi jak zaproszenie


Mery zawsze chce postawić na swoim, uparta strasznie, jak ma zły dzień to odbija się to na każdym, kto jest pod ręką
Nie lubi kokosa, wyrzuca go z shutboxa Wprawdzie udaje złą osobę, ale w rzeczywistości jest pełna ciepła i radości. Dziwnie reaguje na komplementy

_________________
I don't need You anymore...

ej to nie ja

zapytaj mojego szefa on ci prawde powie - jestem okrooooooopna!

Kokos, ma kiepski refleks
Upraciuch - ciągle się sprzecza..

Ehh garniak masz mówisz?? No to już Cię lubie :)

Lubi mężczyzn posiadających garnitury; gdyby to od Niej zależało garnitur byłby męskim strojem obowiązującym w naszym kraju, a szpilki, mini i ładna bluzka damskim strojem obowiązującym w naszym kraju. Nie ma szans na zwycięstwo w żadnych wyborach.
Uparta i strasznie leniwa; wypiera się słów, które są dla niej niewygodne w danej chwili

_________________
I don't need You anymore...

Kokos nie lubi garniturow - tez go popieram w tym - za to uwielbia dresy , ma bujna wyobraznie i stwarza niesamowite historie ... lubi sprzeczki z dziewczynami na forum a w szczegolnosci z Mery



nauczyc sie mozna ale anatomi bardzo doglebnie ..... a co to jest - moze mi powiesz bo nie kumam tego :D , tez mam garniak ale zadko w nim chodze - nawet bardzo zadko ....

Rouge ma chyba nowy avatar (w każdym razie wcześniej nie widziałem), lubi droczyć się z Mery i nie tylko ;) Uważa, że mężczyzna zakłada garnitur tylko raz w życiu - albo na ślub albo na pogrzeb (obie okazje są podobne); ma coś wspólnego z kibolami.

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, znowu On :P

Miał lekkie dzieciństwo ale cięzkie zabawki.. :P
Sąsiedzi pewnie co tydzień wymieniali szyby w oknach przez te jego cegły...
Osoba trochę niezrównoważona psychicznie...
Nie zna się na bajkach.. :(

A ogólnie.. - hmm.. lubi wybaczać ?? dziwne :P

Mery lubi robić z ludzi nie wiadomo kogo; śmieje się z dzieciństwa innych ludzi, wmawia ludziom choroby psychiczne, prawdopodobnie cierpi na rozdwojenie osobowości, bo czasem jest fajna, a czasem ... mniej fajna
Miłosierdzie i wybaczanie to dla Niej obce słowa
Jest feministką, zawsze chce mieć ostatnie słowo

_________________
I don't need You anymore...

Kokos, rozbawia mnie i poprawia humor strasznie - dzięki za takich ludzi:)