Ja jestem żywym przykładem tylko przeciwnie do Ciebie. Jeżeli robisz coś wbrew sobie nie dziwie się, że masz doła. Zastanawiam się kto, czy co Cię do tego zmusiło bo chyba dobrowolnie się na to nie zgodziłaś. Nie znam Cię i nie wiem co i jak z drugiej strony robić coś co się nielubi. Eli zrób coś szalonego, odreaguj na odległość nie potrząsnę Tobą!, A powinnaś być i to nie źle "telepnięta" przez kogoś hehe. Potrzeba Ci jakiegoś druha! Takiego z wizją i zapałem, zgadłem?

nie to nie chodzi o to że ja robię to czego nie lubię. lubię, polubiłam ,bo to chyba cos dla mnie. Ale tamto lubiłam bardziej, chociaż też narzekałam, prawdziwą kobietą jestem czyli.
Ja mam swoją wizję, nie pozwalam tak ochoczo na to by ktoś na siłę naświetlał mi swoją.
Zapał też mam ,bo jednak cały czas idę do przodu

Dzisiaj tzn w dzisiejszych czasach często robieniem co się lubi nie dochodzi się do sukcesu ...ja lubię się ale siebie nie robię :D ....lubię się upić w doborowym towarzystwie i cieszyć się życiem podczas tego ...ale cóż to ..z tego kasy nie ma ani jedzenia ...logika typu rób co ci pasuje a wszystko się ułoży dawno zatonęła w oceanie materializmu i mamonizmu ....teraz liczy się adaptacja do tego gdzie jesteśmy wrzuceni na tym oceanie ....no ja mam trochę inaczej bo niedługo będę robił co lubię i trzepał z tego kokosy ...no ale gdzie reguła tam wyjątek :) ...w sumie to każdy tak może, myślę ,że łatwo można stworzyć firme która będzie coś z siebie dawała i w dziedzinie własnych zainteresowań .....więc głowa do dołu i szukać drobnych!

Ew ....za co chcesz mnie karać ? Byłem grzesznym chłopcem przecież :> ...czytałem wszystkie posty od swojego ostatniego czyli z 5 i już zapomniałem co tam było ahahahhaha :D

_________________
Są miejsca i sytuacje gdzie błędy są niewybaczalne np. życie

nie pamiętam, ja nie jestem taka przykładna i nie czytam często wcześniejszych postów jak tylko te nowe, ale to chyba chodziło że brzydko powiedziałeś, teraz jest modne ładne odzywanie, nie podoba się szpanowanie przekleństwami chyba, Wy jesteście młodzi ,więc lepiej czujecie ten klimat. Mi akurat to się podoba jak chłopak nie mówi poszłem a poszedłem

"bo to chyba coś dla mnie, lubię, polubiłam" Masz niesamowita pewność siebie. Skoro tamto bardziej to po co to?. Cały czas idziesz do przodu! to przeczy z góry ustalonemu życiu, w którym na nic nie mamy wpływu. Eli ty mi nie kręć, chyba że mamy potańczyć kobitko hehe
Dzisiaj wiaterkowo, słonkowo i czasami deszczowo, a jak u Ciebie?

ogólnie do bani z tą pogodą, ja mam zajecie wiec nawet lepiej że jest zimno ,nie korci by to rzucić i ruszyć w tany:D pytasz dlaczego nie tamto, bo ja tak sprawdzam się ile zdołam przeżyć, niczym masochistka jakaś :D

ogólnie do bani z tą pogodą, ja mam zajecie wiec nawet lepiej że jest zimno ,nie korci by to rzucić i ruszyć w tany:D pytasz dlaczego nie tamto, bo ja tak sprawdzam się ile zdołam przeżyć, niczym masochistka jakaś :D
Pewnie, że masz! mną jesteś zajęta hehe Niezłe podejście do życia, odradzam sprawdzanie pierwszeństwa na drodze. Jeśli już to może coś lżejszego typu rozwiązane sznurówki. Za pół godzinki też będę zajęty, mam niedokończona robótkę. Ale, ale! słońce pięknie świeci. Pozdrawiam miło uśmiechem.

-coś nie tak poszło teraz powinno być lepiej-
Pewnie, że masz! mną jesteś zajęta hehe Niezłe podejście do życia, odradzam sprawdzanie pierwszeństwa na drodze. Jeśli już to może coś lżejszego typu rozwiązane sznurówki. Za pół godzinki też będę zajęty, mam niedokończona robótkę. Ale, ale! słońce pięknie świeci. Pozdrawiam miło uśmiechem.

no musisz się skupić na jeździe bo jak jakaś zawiązuje sznurówki to wypina cztery litery i to może spowodować sznur wypadków. ja kiedyś tak miałam ,nie pamiętam czy szukałam czegoś w torbie czy jak ale tak się wypięłam do kierowców, dopiero po chwili zrozumiałam dlaczego trąbią : D
nie jedną taką lipę mam za soba

a tak w ogóle to też chcę naleśnika :D mogę truskawki skołować