czeko-grycanów i obejrzenie filmu.... jak ciekawy film to bardzo chętnie bym się przyłączył

Hej Alexa tylko otwarcie,czy zjedzenie także? Dla nie których kobiet to jest dopiero szaleństwo Oho..uważaj Oluś kto chce się przyłączyć:) jest miły,ale czy wierzyć można?

_________________
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca..

Dziękuję za "miły"
Czy można wierzyć - czasami warto zaryzykować....żyjemy tylko jeden raz

Ryzyko..lubię;) tak wygląda całe życie..aczkolwiek czasem jednak stanowczo ''jakiegoś ryzyka''sobie odmawiam:) bo bywa iż jestem pewna rozczarowania:)No właśnie-żyjemy jeden raz tak więc, czasem nie warto;)

_________________
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca..

Tak samo warto jak i nie warto
Czy można być rozczarowanym w tym przypadku hmm: Lepiej oglądnąć film z kimś w miłym towarzystwie niż samemu.... choć można i odmówić jak się jest "pewnym rozczarowania"

Ana, no proszę Cię... Przecież nie otworzę tylko po to żeby na nie patrzeć i wąchać...
Co do wiary... to ja z zasady jestem tutaj bardzo nieufna w stosunku do nieznajomych... Więc jeśli chodzi o przyłączenie: jedyne na co mogę się zgodzić to żeby kolega wyskoczył do sklepu po swoje opakowanie i ściągnął sobie: Tożsamość... Bo to mam w repertuarze na dziś... Zaczynam seans za jakąś godzinę.

Wiesz..siostra mi tak kiedyś robiła w momencie,gdy miałam grypę jelitową myślałam,że ją... (brak mi jej )Smacznego życzę;)

_________________
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca..

Hmm a jak ładnie bym Cię Olu poprosił i zrobił smutne moje czarne oczka nic nie dało by się zrobić ???

Tak masz rację:) lepiej z kimś oglądnąć:) Oczywiście nie chciałam sprawić jakiejkolwiek przykrości..uśmiech proszę

_________________
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca..

Ana, jak tak można? Jak ona mogła? Własna siostra... Przecież to zwykłe tortury...
Dziękuję:)