Oczywiście Julitko my Ci wszyscy wierzymy;p Dobrze bo przegnę w końcu
Czasami tak jest, że jest ktoś taki kogo najchętniej nie chcieli byśmy oglądać. Sam dobrze pamiętam, że w szkole to najbardziej nie chciałem patrzeć na grono pedagogiczne
[/quote]
No czy ja wiem czy niechętnie... znaczy gdyby się tak nie gapił i nie szczerzył to może i by uszło... nawet jakby się gapił to nie w taki sposób... kiedyś u mamy jak byłam i nie wiem chyba modelowałam jakiejś dziewczynie włosy bodajże - przyszedł... ustał centralnie za mną... no nie wiem może niecały metr i lukał mnie od dołu do góry... centralnie, a że lusterko z przodu to niestety wszystko widziałam i nie powiem, że to krępujące później coś mojej matce szeptał na ucho na mój temat oczywiście nie spuszczając ze mnie wzroku... Ba bo on niezbyt normalny nie powiem (moja mama zresztą też dlatego z takimi ludźmi ma dobry kontakt i sami tacy dziwni są u niej - przez to jest wesoło...) Ba jeszcze jak chodziłam do technikum to codziennie wpadał i czekał na mnie u niej żeby córkę do domu odwieźć... No ale zawszę się mijaliśmy. Nie miał szczęścia... Gdyż oblał prawko za 1 mama tekst a to przez to, że rodzice Cię nie kopnęli na szczęście... 2 egzamin przed wpadł do mamy żeby go kopnęła lol i po egzaminie wpadł, że zdał... związku z tym hmm tekst, że ją odwiezie za to do domu - mama, że nie dziękuje samochodem jest... no to córkę... i tak na mnie wyczekiwał, ale się nigdy nie doczekał... i dzisiaj też ta jego perfidność te perfidne spojrzenie... dla mnie to jest śmieszne i żenujące no ale... zawszę się znajdują wariaci nie 1 i nie ostatni. Fakt faktem ładny chłopak i ma swój styl gdyż dziś dokładniej się przyjrzałam, ale nie szukam faceta więc to jest śmieszne.