tez jestem ciekawa co to za praca w ktoerj nie mozna dac ujscia swoim pragnienia??!!

Widzę że temat troszkę przycichł, no cóż... szkoda

Czy nikt nie uprawiał seksu w pracy ?

hmm.. ja nie, ale prawie prawie... raz pod prysznicem i raz w takim kantorku...

ciekawe co to znaczy prawie prawie:)

_________________
bylem,jestem,bede

jeśli nie wiesz co oznacza proponuje zajrzeć do słownika


po prostu nie wyszło, za mało czasu.. i za duzo ludzi naokoło

mery czyzby wam ktos przeszkadzal np pukaniem do drzwi????

hmm... powiedzmy ze pukaniem, niestety to są uroki pracy gdzie pracowników jest kilka.... wówczas robi się czasem mały problem, choć na nockach są większe szanse na seks - pod warunkim oczywiście że jest się z odpowiednią osobą na zmianie... bo inaczej ... lipa.....

U mnie jak ktoś chce to w każdej chwili może a schować się jest gdzie bo mój zakład pracy jest DUŻY zresztą to zakład mięsny. Każdy chodzi kiedy chce na papierosa (ale bez przesady) To czemu nie na mały sexik.

_________________
Kiedy byłem dzieckiem, myślałem
Że chcę mieć wszystkie rzeczy, których nie mam
Och, zdobywałem wiedzę najciężką drogą
Wtedy zrozumiałem co zabrałem ze sobą
Powiedz jaka jest różnica między
złodziejem, a oszustem
Jakim byłem ja i byłaś ty

mrauuuuu, wrauuuuuu, sexik obok wiszącego na haku zadu krowy <3
zawsze mnie podniecała taka krwawa sceneria :>

Niekonicznie koło świnki bo jest tyle zaułków że zawsze jest gdzie się na korytarzu schować albo do kibelka

_________________
Kiedy byłem dzieckiem, myślałem
Że chcę mieć wszystkie rzeczy, których nie mam
Och, zdobywałem wiedzę najciężką drogą
Wtedy zrozumiałem co zabrałem ze sobą
Powiedz jaka jest różnica między
złodziejem, a oszustem
Jakim byłem ja i byłaś ty

to juz nie to samo ;D


lepiej ma jak ktosw kostnicy pracuje ;> tam to juz w ogole sexy ;>
ja bym się kochała wtedy w tej chłodni z trupami... nie dosc, że tyle osob w około to i tak nie moga Cie podglądać w dodatku to napięcie rodem z horroru i dreszcze -zimna/podniecenia/obrzydzenia na ciele, mrauuuuu ;> musze sobie znalesc chłopaka grabarza - jakkolwiek to brzmi ;D