rouge napisał(a):
najpierw zastanowmy sie jak zakfalifikowac homoseksualizm - Czy jako chorobe czy poprostu jako kolejna orientacje ? jesli to drugie to powinny zniknac wszystkie uprzedzenia a powinno sie zaczac duzo mowic o tym - to tak jak ktos mialby pretensje do faceta ze woli kochac sie z dziewczynami a nie z facetami - trzeba zmienic swoje podejscie o chciec dowiedziec sie jak najwiecej o tym - ja nie uwazam tego za chorobe , tylko jako kolejna orientacje seksualna. Co do kosciola to jeszcze dlugo beda takie spory bo 1 99.9 Kosciol jest konserwatyny i to bardzo i tak latwo sie tego nie zmieni. To tylko taki moj maly wklad w dyskusje.
chorobą może być zzsk, choroba Prkinsona, Alzheimera, białaczka, żółtaczka typu A, B, C, zanik mięśni, grypa, albinizm i wiele wiele innych a nie homoseksualizm, jaka szkoda że w środku Europy nie wszyscy to rozumieją. A kościół jako ta 'mądra, uświadomiona' instytucja powinna to wiedzieć najlepiej :/ Kurde jaki ten nasz kraj jest ... zacofany, aż brak słów
_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'