Cytuj:
Jest kilka faktów i zależności związanych z homoseksualizmem, z którymi trudno przebić się do świadomości społecznej
Po pierwsze - homoseksualizm to nie jest wybór. Oczywiście człowiek może postanowić z jakichś powodów, że będzie uprawiał seks z osobą tej samej płci, ale wówczas z punktu widzenia seksuologicznego będziemy mówić o zachowaniu homoseksualnym, a nie o orientacji. Bo homoseksualizm to stała preferencja uczuciowa i seksualna. Inaczej mówiąc, kiedy atrakcyjna erotycznie, a równocześnie emocjonalnie jest osoba tej samej płci. I odwrotnie: ktoś może nie podjąć ani razu aktywności seksualnej, a mimo to być homoseksualistą, ponieważ gdyby pozwolił sobie na seks, wybrałby partnera tej samej płci.
Po drugie - u osób homoseksualnych konstrukcja potrzeby seksualnej jest dokładnie taka sama jak u heteroseksualnych. W dewiacjach natomiast jest ona nieprawidłowa, nie ma bowiem więzi z obiektem. Co prawda w sadomasochizmie i pedofilii jest realizowany składnik uczuciowy, ale nie jest to dojrzały rodzaj więzi, w dodatku destrukcyjnej.
Po trzecie - wszystkie problemy w związkach homoseksualnych, łącznie z seksualnymi, są takie same jak w parach heteroseksualnych.
Po czwarte - jak dotąd nie ma jednej wystarczająco potwierdzonej empirycznie koncepcji przyczyn, dla których mamy takie, a nie inne preferencje seksualne. Nadal poruszamy się w obszarze hipotez. Jedna z nich mówi, że męski homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie, co nie znaczy, że u wszystkich mężczyzn posiadających te geny musi on zostać zaktywizowany.
Inna hipoteza: przez dłuższy czas sądzono, że synowie dominujących matek i słabych ojców będą później jako partnera poszukiwali mężczyzny. Kiedy jednak zbadano grupę kontrolną, okazało się, że jest bardzo dużo mężczyzn, którzy mieli podobną sytuację rodzinną, a później liczne problemy w związkach z kobietami, ale te ich problemy nie miały nic wspólnego z homoseksualizmem. Podobnie nie do utrzymania jest hipoteza, że uwiedzenie przez dorosłego homoseksualistę powoduje powstanie orientacji homoseksualnej. Okazało się bowiem, że bardzo wielu chłopcom takie uwiedzenie się przydarzyło i nie miało to żadnego wpływu na ich orientację.
Po piąte - odsetek homoseksualnych mężczyzn (lesbijkami nauka mało się interesuje i są tylko nieliczne badania) w różnych społecznościach jest względnie stały i wynosi 6-8 proc., co przemawiałoby za hipotezą o czynnikach genetycznych jako przyczynie homoseksualizmu.
Źródło: Gazeta Wyborcza