Tak to prawda, często części dorosłych traktuje młodzież jak dzieci, a młodzież chce być traktowana jak dorośli. Takie ignorowanie na koniec może być naprawdę złe. Ja najgorzej wspominam tzw. pogadankę o antykoncepcji, na której wmawiano nam, że jedyną w 100% skuteczną metodą jest UWAGA kalendarzyk małżeński! To było dla mnie szokiem...

łoooo to niezle. Dyskusje musiala prowadzic osoba, o skrajnych pogladach. Brawo :) pewnie niezle stadko biegalo jej kolo domu

Dariuszka, z tego co wiem to wtedy była jeszcze panna, bezdzietna ;)
Teoretycznie młoda wykształcona osoba, ale widać to tylko pozory...
Najgorsze, że większość wykładu stanowiła kaseta z filmem jakimś specjalnym dla szkół i to właśnie na niej były te 'mądrości'

Nie ma to jak inteligentne filmy majace uswiadomic polska mlodziez :/

O, wasze pomyśły sa dużo bardziej sensowne, ąz miło się czyta

szostoll, Ty wazeliniaży (to się chwali;P)

A co do tego filmu to sprzeczałem się z nią bardzo po nim, bo cóż ale mnie to oburzyło a zadałem sobie trud obejrzenia tego... Najbardziej mnie śmieszyło to jak wyrzucali wady wszystkich innych środków antykoncepcyjnych a jak wychwalali NAJLEPSZY kalendarzyk...

No to jakie były wady np. tabletek:?:

Tabletek że nie zawsze działają i że zaburzają gospodarke hormonalną kobiety, prezerwatyw że często pękają, spirali że to ciało obce które jest szkodliwe i wywołuje ciąże poza maciczną, kapturków że to również inwazyjne ciało obce, dlatego najlepszy jest KALENDARZYK!

Pffffff..., długo myśleli żeby na to wpaść.

pewnie nie wspomnieli, ze u mlodziezy jest on kompletnie nieprzydatny poniewaz mlody organizm dojrzewa i ma kompletnie zaburzona gospodarke hormonalna