Czy planujecie na wakacje jakieś praktyki i staże związane z Waszymi studiami? Jeżeli tak to czy będą w kraju czy jednak wybierzecie zagranicę? Opiszcie jak u Was wyglądają plany zdobywania nowych doświadczeń

Ja trochę za późno obudziłam się jeśli chodzi o wyjazdy na erasmusa i teraz żałuję, bo mój znajomy dostał fajną pracę dzięki temu. Może pomyślę o jakimś stażu za granicą, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać.

Ja również w tej chwili jestem w trakcie poszukiwań, nie wiem czy się uda w tym roku, ale bardzo bym chciał. Jakie kierunki Cię interesują?

Zastanawiałam się nad kierunkami azjatyckimi. Może Tajlandia, Indonezja albo Malezja.

O to intersujące strony w sumie sam jestem ciekaw czy jest jakaś możliwość by dostać się tam na staż lub praktykę?

Są specjalne firmy, które mogą Cię tam wysłać. Ja wpisałam internship a później nazwa danego kraju np. internship indonesia i wyskakuje kilka takich organizacji :).

W sumie fakt... Taka prosta czynność, a dowiedziałem się jej dopiero na forum , zaglądnę na pewno.

Erasmus jest ekstra! Jeśli jest szansa wybierać to jak najbardziej zawsze lepiej wyjechać za granicę na praktyki. Ale nie wiadomo nie każdy ma szanse na to. Macie jakieś doświadczenia z praktykami na prawie, jak to wygląda. Są obowiązkowe praktyki w sądach i prokuraturze, ale pozatym nie ma obowiązku robienie praktyk w kancelariach, a szkoda bo bardzo wiele się można na nich nauczyć. Niestety uczelnie rzadko mają podpisane umowy z kancelariami więc wszystko trzeba załatwiać na własną rękę, a praktykant jest czasami dla kancelarii bardziej kłopotem niż pomocą bo wszystkiego trzeba go nauczyć.

morikoni, no bez przesady bym powiedziała... jak potrafi obsługiwać SIPy i napisać proste pismo procesowe to jest pomocny, ważne zeby go nie tzreba było uczyć totalnie wszystkiego. Studenci teraz mają dostęp do narzędzi, na których się rpacuje w kancelariach i jak komuś zalezy na praktykach, to coś w tym kierunku robi, aby umieć coś więcej niż zaparzyć kawę i to rozpuszczalną. :P

Jestem tego samego zdania. Wcale nie jest taka masakra z praktykami w prawie. Poza tym można sporo nauczyć się w domu, chociażby obsługi SIPów. Są różne opcje, chociażby w lexis.pl dla studenta masz darmowy dostęp na rok do pełnej wersji, więc można się wszystkiego nauczyć. Trzeba kombinować jak z tymi praktykami w Indonezji:D