dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2008-02-02, 23:38 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
ema napisał(a):
to wynika z za dużej ilości pań

Zgadzam się.
polly_darton napisał(a):
Czy te grupy mają podobne zainteresowania?

Ja myślę, że jeżeli nawet by mieli jakieś wspólne zainteresowania to i tak by to niewiele pomogło ( wiem z własnego doświadczenia, chociaż nie mówię, że za każdym razem musi tak być)
Może być tak jak mówi zysiu, że staniesz się wrogiem tych grup, ale ja myślę, że warto spróbować coś zrobić, bo na pewno ciężko wytrzymać w takiej klasie ( wiem coś o tym, podobny problem miałam...no może trochę inny, ale przez to atmosfera była pewnie podobna ). Ja to bym np. spróbowała pogadać z przynajmniej jedną osobą z każdej z grup i dowiedzieć się, o co tak na prawdę im chodzi. Dlaczego dana grupa nie lubi innej. Tylko jakoś tak delikatnie, żeby samemu sobie szkód nie narobić ;-) Jak się pozna przyczynę to może łatwiej będzie wymyślić jakiś sposób na to :roll:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 00:08 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-07, 00:36
Posty:930
Lokalizacja: nie pamiętam ;)
To jest jakiś pomysł. Nie zdziwię się jednak, gdy okaże się że nikt dokładnie nie wie o co chodzi. Po podziale było kilka starć, ale zaczęło się od czegoś innego. Możliwe że spowodował to konflikt nawet 2 osób. Później grupy się podzieliły ze względu na różne poglądy, dotyczące kłótni. Tak jest najczęściej. Nie wiem jednak jak było tym razem. teraz potrzebna jest "cicha" rozmowa. Trzeba dojść do początku.

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 00:12 
Przyjaciel
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-01-30, 20:23
Posty:386
Lokalizacja: śląsk
A ja myślę, że jak ludziom odbija, to na całego, i w całej sprawie niewiele się zrobi :-/
Nie, żebym aż taką pesymistką była, po prostu już to przerabiałam.. grupki, koła wzajemnej adoracji, obgadywanie, kłótnie.. bleah.. szczęśliwie opuściłam tamtą klasę. Obecna jest wporzo.
asiula_14_15 napisał(a):
a to bym np. spróbowała pogadać z przynajmniej jedną osobą z każdej z grup

myślę, że to rzeczywiście może być sposób.. małymi kroczkami, powoli docierać do każdego.. jeśli tylko nie brak Ci zapału i motywacji, to powodzenia życzę ;-)

_________________
W walce pomiędzy tobą a światem - sekunduj światu.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 00:17 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-07, 00:36
Posty:930
Lokalizacja: nie pamiętam ;)
życzymy ;-)
Potrzebne też będzie dużo czasu. Trzeba uważać żeby samym nie stać się powodem konfliktu. Ingerencja może jeszcze bardziej pogmatwać kłótnie.

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 00:17 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
Tylko oczywiście porozmawiać z każdym osobno. Później może zwabić kilka osób w jedno miejsce ( nie mówię, że wszystkich na raz ;-) ) w jednym, wspólnym celu (gdzie nie będa ze sobą rywalizować tylko będa jedną grupą i będa ze sobą współpracować - nie mam na myśli nic konkretnego, ale może taka okazja będzie. Może akurat w szkole coś będzie organizowane. Przy okazji osoby mogą się lepiej poznać i zmienić zdanie o sobie ) Ja myślę, że to może się udać tylko oczywiście trzeba być cierpliwym ;)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 02:12 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-07, 00:36
Posty:930
Lokalizacja: nie pamiętam ;)
Wspólne zadanie, cel. Można też pomyśleć w czym te wszystkie grupy mogłyby się zjednoczyć. W rywalizacji z inna klasą itd. Wspólna zabawa też powinna (przynajmniej w pewien sposób) pomóc. Można coś razem zorganizować. I co najważniejsze- trzeba szczerze porozmawiać. Nie kłócić sie, lecz rozmawiać (dyskutować).

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 11:20 
Przyjaciel
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-01-30, 20:23
Posty:386
Lokalizacja: śląsk
polly_darton napisał(a):
Wspólne zadanie, cel.

wzajemne wyniszczenie i zagłada - może być? :diabel:
zostaną prawdziwymi przyjaciółmi.. połączy ich szczera nienawiść :diabel:

_________________
W walce pomiędzy tobą a światem - sekunduj światu.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 11:41 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Nie chcę być pesymistką, ale skoro takie coś dzieje się już na samym początku szkoły, to przez trzy lata w najlepszym wypadku będą przechodzili na swój widok na drugą stronę ulicy, a w najgorszym się pozabijają :roll:
Czy da się coś z tym zrobić zależy od tego, jak zaczął się konflikt.
Jeśli źle zaczęliście znajomość, to może jest szansa żeby to naprawić. Ale jeśli po prostu trafiłeś na grupę ludzi, którzy lubią robić zamęt, i szczuć jednych na drugich, to raczej niewiele zdziałasz...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 13:44 
Ech ich jedyną cechą wspólną jest nienawiść do siebie nawzajem.
Żeby nie było szukałem wspólnych cech i naprawdę to jedyna rzecz która ich łączy. Że niby mają się zjednoczyć przeciw innej klasie... Ni dy ry dy że tak powiem przecież one mają w innych klasach swoje "ukoffane psiapsióły"
asiula napisał(a):
a to bym np. spróbowała pogadać z przynajmniej jedną osobą z każdej z grup

myślisz że nie próbowałem?!
polly_darton napisał(a):
Nie kłócić sie, lecz rozmawiać (dyskutować).

Jeśli zaczyna się jakaś dyskusja dwie lub czasem trzy osoby zaczynają krzyczeć i kłócić się na głos a reszta zamyka się w grupkach i obgaduje, ja czasami próbowałem by chociaż się nie oskarżali i nie krzyczeli ale nic z tego nie wychodziło...


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-03, 14:46 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
Źle to wygląda...innego pomysłu narazie nie mam.
Różowy Satanista napisał(a):
ich jedyną cechą wspólną jest nienawiść do siebie nawzajem

to raczej już nic nie zmienisz :roll:

Widzisz, ja też miałam problem, ale dotyczył on najpierw tylko 2 osób ( mnie i jeszcze kogoś ). Też się później tworzyły grupy ( tyle, że 2, w końcu problem zaczął dotyczyć wszystkich ) Jedni stali po mojej stronie inni po stronie tej drugiej osoby. Jedni nienawidzili drugich. Osoby, które były bezstronne czuły, że coś jest nie tak i też im ta atmosfera nie pasowała. Ja próbowałam różnych sposobów żeby jakoś zmienić sytuację, ale się nie dało. W końcu dałam sobie spokój z tym wszystkim. Widzisz, to wszystko zależy od charakteru. Osoba, z którą ja miałam/mam problem jest poprostu nienormalna, nieobliczalna, powiedziałabym nawet chora psychicznie ( i mówię to zupełnie poważnie, polly może potwierdzić). Teraz jest tak, że niby jest dobrze, ale później znowu zaczyna się ten sam problem, kłótnie, "ciche" dni, ta druga osoba znowu wymyśla jakieś niestworzone historie dotyczące mnie, znowu tworzą się następne grupy...Wiem, że to jest trochę coś innego, ale skutek był ten sam : podział. To się ciągnie już 8 lat (wiem, długo) i nikt nie potrafi temu zaradzić :roll:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO