dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
  Drukuj | Powiadom znajomego

Nie wychowuj nieudacznika
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2017-08-13, 10:53 
1. Nie wychowuj nieudacznika
Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej, chce je wychować tak, by było mądre i szczęśliwe. Kupuje zabawki, wyręcza w sprzątaniu, gotuje obiady, zabiera na wycieczki, płaci za zajęcia dodatkowe. Skupia się na wiedzy. Tymczasem, jak się okazuje, to błąd. Bo co z tego, że dziecko będzie miało wiedzę, jeśli nie posiądzie umiejętności, by wykorzystać ją w praktyce. Przeczytaj, jak wychować zaradne dziecko, a nie życiowego nieudacznika.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która od 2000 roku bada poziom światowego szkolnictwa, ocenia umiejętności posługiwania się wiedzą i wykorzystywania jej w praktyce. W 2013 roku opublikowała raport, z którego wynika, że polscy uczniowie osiągnęli jeden z najlepszych wyników, jeśli chodzi o przyrost uczniów z najlepszymi wynikami w szkole. Okazało się, że nasi uczniowie znaleźli się w światowej czołówce, razem m.in. z uczniami z Finlandii.
2. Miażdżący dla naszych nastolatków raport
Rok później OECD podała do publicznej wiadomości kolejny raport. Tym razem w badaniu skupiono się na analizie umiejętności rozwiązywania problemów, logicznego myślenia i przygotowania do dorosłego życia. Raport pokazuje jednoznacznie – w tej kwestii prymusami nie jesteśmy.

Okazało się, że polscy uczniowie nie potrafią poradzić sobie w prozaicznych sytuacjach takich jak kupienie w biletomacie biletu (najtańszego lub na skomplikowaną trasę) czy zmienić ustawień klimatyzacji, do której nie ma instrukcji obsługi. Nasza młodzież uplasowała się poniżej średniej krajów OECD, jakie uczestniczyły w badaniu.
Co, jako rodzice, robimy źle? Jak rozbudzać i kształtować w dzieciach zaradność życiową? Odpowiedź jest jedna. Zacznijmy od siebie.
3. Pozwólmy dziecku na samodzielność
Już w pierwszej połowie ubiegłego wieku naukowcy zwrócili uwagę na rozwój u dziecka samodzielności. Włoska lekarka i pedagog, Maria Montessori, opracowała nawet metodę nauczania w szkole, dzięki której nauczyciel może rozwijać samodzielność w wychowankach.

Co jednak mogą zrobić rodzice? Pozwolić dziecku robić różne rzeczy samodzielnie. Często jest tak, że od małego sprzątamy po dziecku, z drżeniem pilnujemy, by nie spadło z niewysokiego krzesła, nie pozwalamy wynieść śmieci czy pójść do pobliskiego sklepu po zakupy. Wniosek? Nie uczymy go samodzielności. A to błąd. Pozwólmy dziecku na zabawy, które w naturalny sposób pozwolą rozwijać w nim życiową zaradność. Idź z dzieckiem na spacer do lasu i pozwól robić, co chce. Niech łazi po drzewach, biega po liściach, potyka się o drobne gałęzie, czołga się pod krzakami lub skacze po kałużach. Taka aktywność pozwala na radzenie sobie samemu z nieprzewidzianymi problemami, bo przecież patyk może okazać się za krótki, gałąź za wysoka, a kałuża za głęboka.
4. Uczmy dziecko odpowiedzialności za swoje postępowanie
Dziecko musi ponosić konsekwencje swoich czynów. Wiedzieć, że jeśli wyjdzie na mróz bez kurtki, czapki i szalika – zachoruje. Jeśli zniszczy czyjąś rzecz, będzie musiało za nią zapłacić. Jeśli nasza pociecha nie nauczy się odpowiedzialności, zacznie kombinować. A wtedy krótka droga do kradzieży i rozbojów. Pamiętaj: dziecko musi umieć stanąć oko w oko z konsekwencjami swoich decyzji, niezależnie od tego, czego one dotyczą. Nie oznacza to, że masz dziecko karać. Po prostu wytłumacz mu, że wszystko ma swoje konsekwencje.
5. Uświadom dziecku, że życie to nie bajka – problemy istnieją
W życiu człowieka nie zawsze jest spokojnie. Czasem zdarzają się problemy. Jednego dnia to zepsuta pralka, innego choroba czy brak pracy. Naucz dziecko, że obok żadnej trudności nie należy i nie można przejść obojętnie – trzeba ją rozwiązać.

Warto zwrócić uwagę, że zaradne dziecko staje się w przyszłości optymistą. Jak wyjaśnia pedagog specjalny Dorota Wójcik-Słonina, u małych dzieci zaradność jest podstawą optymizmu.
– Aby małe dzieci mogły stać się zaradne, muszą uczestniczyć w jak największej liczbie różnych zabaw i sytuacji. To pozwoli im na rozwinięcie skuteczności działania. Ważne jest dawanie dziecku wyboru. Dla kształtowania zaradności istotne znaczenie mają również zabawki, jakimi dziecko się zajmuje. Najlepsze są takie, których działanie zależy od zachowań malucha: klocki, zabawki wydające dźwięk po naciśnięciu guzika, lalki, samochody, kredki, farby. Bez znaczenia dla zaradności jest telewizja i radio. Zbyt długie spędzanie czasu przed telewizorem może wręcz wywołać u dzieci bierność – wyjaśnia pedagog.
6. Pozwól na samodzielne podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów
Którą bluzkę założyć, gdzie iść na spacer, którą książkę poczytać – pozwól dziecku zdecydować o tym samemu. Niezależnie od wieku pociechy nie narzucaj swojego zdania, pozwól jej podjąć własną decyzję. Dzięki temu maluch lub nastolatek pozna konsekwencje podejmowania takich decyzji, będzie uczył się na błędach. Poza tym, jak twierdziła Maria Montessori, samodzielne podejmowanie decyzji rozwija kreatywność i podwyższa samoocenę dziecka, rozwijając jego indywidualny charakter.

Kolejnym krokiem w drodze do zaradności jest samodzielne rozwiązywanie problemów. Przykład: siedmioletni chłopiec posprzeczał się z kolegą. Nie odzywają się do siebie, ale widzisz, że mu z tego powodu smutno. Co robisz? Dzwonisz do mamy kolegi i omawiasz sprawę? A może zachęć syna, żeby sam poszedł do kolegi. Niech sami sobie wyjaśnią, co zaszło, i dogadają się.

Wszystko zależy oczywiście od wieku i stopnia rozwoju emocjonalnego dziecka. Kilkuletni brzdąc potrafi już wyciągać wnioski ze swojego postępowania, niech więc zrobi to sam. Jeśli przez kilka dni opuścił lekcje, po zeszyty do kolegi niech idzie sam. To nauczy go, że o swoje sprawy trzeba dbać samemu i należy je załatwiać w porę, bo spóźnienie może oznaczać niemiłe konsekwencje.
7. Ucz oszczędzania i pracy
Pedagodzy niemalże jednogłośnie twierdzą, że dzieciom należy tłumaczyć zawiłości naszego domowego budżetu. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, pomoże w tym rozrywka. Baw się z dzieckiem w sklep, w bank, operujcie pieniędzmi – niech dziecko się uczy, że np. zadłużanie to nie jest wyjście z każdej sytuacji, że kredyty to pułapka. I bardzo ważna sprawa – nie kupuj dziecku wszystkiego, czego chce. Po pierwsze – oczekiwanie na wymarzoną zabawkę nauczy je cierpliwości, a po drugie – niech wie, że nie wszystko może mieć. A jeśli nie stać cię na coś – nie kłam, że kupisz mu to w przyszłości, ale wyjaśnij dziecku, że nie masz pieniędzy.

Jeśli chcesz, by twoje dziecko było zaradne, naucz je pracy. Nie siedzenia za biurkiem i klikania, ale pracy fizycznej. Badania pokazują, że osoby, które potrafią tak pracować, łatwiej radzą sobie w życiu. Bo jeśli coś się zepsuje – naprawią to same. Jeśli trzeba będzie przekopać trawnik – zrobią to. A jeśli dodatkowo dziecko interesuje się np. motoryzacją, w przyszłości prawdopodobnie samo będzie potrafiło naprawić drobne usterki w samochodzie.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO