Jak myślicie jakie kursy są ciekawsze i bardziej praktyczne e-learningowe czy może te tradycyjne, stacjonarne ? Szukam ciekawych szkoleń, które mogłyby podnieść moje kwalifikacje i nie wiem, na który z tych kursów się zdecydować ...

W dalszy, ciągu uważam, że bardziej praktyczne są te tradycyjne szkolenia, na które się osobiście uczęszcza. Ja tylko takie wybierałam i dobrze na tym wychodziłam. Także polecam tylko takie.

_________________
' Droga- rządzi nami, raz wiedzie raz zwodzi
Diabelskie widły rozgałęzia się
I drzewo niewiedzy, gdzie dobre w złe przechodzi
Nieludzkie prawo, nieubłagane lewo..'

Według mnie obydwie wersje są ok. Wszystko zależy od tego co bardziej odpowiada danej osobie. Te osoby, które nie mają czasu wybiorą e-kursy inne które wolą kontakt bezpośredni stacjonarne. Ostatnio w ogóle natrafiłam na dość oryginalne kursy w ośrodku May Agency, oprócz różnych biznesowych czy marketingowych szkoleń jak i dla sekretarek prowadzą też ciekawe szkolenia z mind mappingu. Ktoś może korzystał z takiej metody?

ja polecam tradycyjne - za e-learning placisz i masz kurs,póżniej możesz zaliczać poprzez testy internetowe - ale jeśli chcesz się czegos nauczyć to polecam te tradycyjne... ;)

ja polecam tradycyjne - za e-learning placisz i masz kurs,póżniej możesz zaliczać poprzez testy internetowe - ale jeśli chcesz się czegos nauczyć to polecam te tradycyjne... ;)

E-learning nie jest taki zły, z pewnością jest dobre rozwiązanie dla tych, którzy pracują i nie mają czasu na jeżdżenie po szkoleniach. Poza takie kursy są już teraz na wyższym poziomie niż kiedyś. Mają rozbudowane programy, które pozwalają na dużą interakcję potencjalnego użytkownika-kursanta. Poza tym są często tańsze, jak na przykład ten z bycia leaderem: http://kursynet.pl/Budowanie_Twojego_wplywu_jako_lidera-33.html

A ja z własnego doświadczenia powiem, ze jak szkolenia, to tylko w realu. Chyba, ze korzysta się z kursu bezwzrokowego pisania na klawiaturze. A szkolenie to nie tylko wiedza i umiejętności, ale także wymiana doświadczeń, nawiązanie nowych kontaktów z ludźmi z podobnej branży. Na to nie możemy liczyć podczas kursów e-learningowych. Nie dawno byłam na szkoleniu marketingowym i oprócz wiedzy - wiadomo, firma przygotował dla nas niespodziankę - przejażdżkę quadami - było bosko.

Nie mam doświadczenia z takimi kursami. Jednak jakoś nie ma do nich przekonania, nie chce mi się wierzyć,że można w taki sposób nauczyć się np angielskiego( tutaj zdecydowanie lepiej zdecydować się na kurs stacjonarny w jakiejś solidnej szkole typu Axon). Z drugiej strony jak ma się mało czasu to chyba lepiej zapisać się na e-kurs niż żaden

E-learning jest wygodny, powinien być tani, można mieć ruchomy czas nauki, ale aby nauczyć się czegoś trudnego, to może być łatwiej przyswoić sobie taką wiedzę tradycyjnie. Doświadczonego nauczyciela można wykorzystać :) jako kopalnię wiedzy.

_________________
audiatur et altera pars
I rysowanie dla wielu.

zależy o jakie kursy chodzi. Jeśli chodzi o angielski to nie wyobrażam sobie uczyć się z komputerem. Kursy językowe mobilizują do nauki. Poza tym lektor poprawia błędy, robi testy, a oprócz tego głupio źle wypaść przed innymi w grupie. Na mnie to działa. Oczywiście to zależy od nauczyciela. A jak jeszcze mamy zajęcia z Nativem to już w ogóle możemy liczyć na efekty, bo jakoś dogadać się trzeba. A jeszcze lepiej pojechać za granicę i przetestować się w środowisku naturalnym:) Ale to już ideał:)