Angielski to podstawa. Inne tylko wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba lub hobbystycznie.

No nie do końca. Mamy czasy, gdzie w mojej ocenie dwa języki to minimum. ;)

Angielski wiadomo podstawa, ale też norweski ostatnio modny i chiński

Moim zdaniem angielski, niemiecki, portugalski to są najbardziej popularne.

Ja sie uczę niemieckiego w Akademii Językowej. Uważam, że niemiecki to dziś o wiele ważniejszy język niż angielski, bo angielski to nawet 5 letnie dzieci już ogarniają a ludzi z niemieckim jest bardzo mało :).

Ja sie uczę niemieckiego w Akademii Językowej. Uważam, że niemiecki to dziś o wiele ważniejszy język niż angielski, bo angielski to nawet 5 letnie dzieci już ogarniają a ludzi z niemieckim jest bardzo mało :).

Może Japoński ? Z narzeczonym mamy zamiar się wybrac na taką wycieczkę do Japonii. Ja osobiście nie widzę w tym nic ciekawego bardziej mój się tym fascynuje ale może mnie się spodoba :) No i jakieś słowniki i fiszki oraz rozmówki w matrasie kupujemy bo tam akurat rabaty na to były a tak ogólnie to drogie są słowniki w innych księgarniach :/

Angielski to już chyba podstawa obecnie. Myślę, że z innych warto zastanowić się nad niemieckim, rosyjskim, szwedzkim. Mi zawsze marzyła się nauka hiszpańskiego, kto wie może w końcu się za to wezmę.

angielski to rzeczywiście podstawa i jeżeli się go jeszcze nie zna to do nauki trzeba się brać czym prędzej bo bez niego o pracę nawet najprostszą trudno, ja uczyłam się na kursach w szkole lincoln i językiem posługuję się biegle, a teraz zaczynam u nich naukę francuskiego bo bez dwóch języków to ani rusz

angielski angielskim ale naprawdę warto nauczyc się też drugiego języka, mimo wszystko po angielsku nie zawsze można się dogadać. Ja się w szkole przyłożyłam do niemieckiego, potem byłam jeszcze na kursie i dzięki temu udało mi się złapać w zeszłe wakacje fajną pracę w Niemczech. Dzięki link2usedom trafiłam do hotelu w Niemczech, pracowałam na recepcji, język był własnie wymagany, zdobyłam doświadczenie i przy okazji jeszcze podszkoliłam język