Dishman napisał(a):
W gimnazjum zbiera się najbardziej głupia młodzież. To są jeszcze dzieci, ale wydaje im się, że już są dorośli i za wszystko chcą odpowiadać. Rzeczywistość brutalnie weryfikuje ich samodzielność i dorosłość.
Wyobraźcie sobie grupkę napalonych 15-latków którym wszystko kojarzy się z seksem i grupę głupiutkich jak but i naiwnych jak dziecko panienek wyglądających jak 30-letnie... panie lekkich obyczajów.
ehh... Jeżeli Ty masz taką wizję szkoły to pozwolę sobie na pytanie: kiedy ostatnio odwiedziłęś jakąś w czasie roku szkolnego? Czy może Twoje poglądy opierają się wyłącznie na tym co przekazują brukowce?
Zgoda zdarzają się takie przypadki ale sory, żyjesz stereotypami! Powiedzieli Ci młodzież jest zła, zdegenerowana, banda dziwek, nimfomanek i zboczeńców, a Ty oczywiście teraz w każdą teorię na tym opierasz?!
Do cholery, równie dobrze mogę powiedzieć, że trzydziestolatkowie to banda zarozumiałych skąpców, dla których jedynym celem w życiu jest oskubać jak najwięcej frajerów z kasy! Ludzie jak można żyć myśląc według takich stereotypów!?
Oczywiście najprościej jest stwierdzić że młodzież jest do bani, nic z nich nie będzie - właśnie przez to biorą się te Twoje nastoletnie prostytutki
Przedstawię Ci sytuację widzianą z drugiej strony: chcesz być kimś, skończyć szkołę znaleźć pracę, założyć rodzinę, fajnie nie? Ale w szkole, w domu, w sklepie, w kościele od moherów, słyszysz z nich to nic nie będzie, idziesz spokojnie ulicą a jakaś babcia spluwa ci pod nogi i mówi 'narkomanka' (bo masz np. spodnie moro)
W końcu czowiek sobie odpuszcza bo ile można udawać że nie jesteś wielbłądem? I wtedy jest ' a nie mówiłam?? przecież to banda zboczeńców i narkomanów' i kółko się zamyka. Narzekać każdy potrafi, ale czy ktokolwiek próbował zrozumieć i pomóc?
Gdybyś chciał wiedzieć to ta banda nastoletnich prostytutek ma zainteresowania, plany na przyszłość, i nie raz lepiej poukładane w głowie nić 20 letni 'staruszkowie'... Nie mówię, że są odpowiedzialni i dojrzali, ale kurde nikt się taki nie rodzi, a wasza rola jest taka, żeby pomóc ludziom w tym wieku się tego nauczyć!
Wyobraź sobie sytuację, że to Ty jesteś nazywany prostytutką, bo komuś coś się tak uwidziało, bo Fakt napisał że 14-latkowie to zboczeńcy, bo radio Maryje głosi że to banda popaprańców bez przyszłości. Miło? Nie sądzę. Dlatego szlag mnie trafia jak słyszę takie opinie