Ja tam do suplementów nic nie mam, sam bardzo dużo ćwiczę (6 dni w tygodniu, 3-4 h godziny dziennie). Bez suplementów mógłbym stać w miejscu, nie byłoby takiego progresu. Też mam pracę siedzącą, więc po powrocie z niej staram się robić wszystko, by nie odczuć jej niszczących wpływów. Tasso możesz spróbować białka na odchudzanie, jednocześnie lepiej wyrobisz sobie mięśnie i trochę się wyrzeźbisz. Większość osób myśli, że odżywka białkowa jest tylko do robienia masy mięśniowej, ale jest także pomocne przy spalaniu tłuszczu. Ja jem teraz białko Milkoshake Power Protein, ma opinie łatwo przyswajalnego i naturalnego (jak na odżywkę). Mi daje dużo energii przed treningiem, zarówno uzupełnia ją po treningu, w składzie ma taurynę (ale zmodyfikowaną, nie taką jak w tigerach i innych energizerach) i l-karnitynę, więc zapobiega przemęczeniu mięśni. Oczywiście, możesz wybrać inną odżywkę albo Milkoshake Diet. Nie sugeruj się, że jest to dedykowane dla kobiet, moja dziewczyna je białko, gdzie na etykietce jest wielki, napakowany kulturysta, a bierze by schudnąć i się wyrzeźbić.
|
|