Samookaleczenie powiadasz... Nie wiem jak to jest ze starszymi, ale za to mogę powiedzieć jak to jest z małymi
No więc samookaleczenie się w wieku 12-16 lat wg. mnie to głupota... jedni robią to, bo im się żyć nie chce itp. Myślą, że ich problem jest najgorszy na świecie i szukają ratunku... w żylecie czy czymś tam
Mi dobrze jest znane jest cięcie się dla szpanu... Znam dziewczynę, która przed pocięciem się obwieszcza to całemu światu ( w sumie takie cięcie to trudno nazwać cięciem
) No i jak już zrobi sobie kilka rysek idzie i pokazuje... i mówi jakie to jej życie jest beznadziejne... może i nie wiem jak dana osoba ma w życiu, a po wyglądzie nie powinno się oceniać... ale znam kilka powodów, które są kompletnym idiotyzmem :/ Czyli tnie się dla szpanu, a potem oczekuje Bóg wie jakiego uwielbienia :/ Nie umiem tego dokładniej przedstawić :P No to to jest chyba takie amatorskie samookaleczenie, ale na tym się w ogóle nie znam...
Ja nawet jak mam zły dzień i coś tam mi przemknie przez głowę nie byłabym w stanie wziąć i się samo okaleczyć... Boję się bólu i krwi
A zresztą za młoda jestem i wszystko jeszcze przede mną