Minęła kolejna rocznica 11 września, a więc ataku na World Trade Center. Dyskusje na temat powodu ataku krążą w zasadzie od samego początku tej tragedii. Pytanie czy był to atak terrorystyczny, czy może konspiracja władz. Z początku różne teorie były tłumione przez media, ale ostatnimi czasy te bardziej radykalne stają się coraz bardziej modne.

W internecie krążą różne filmiki potwierdzające operacje „false flag” (fałszywej flagi). Przykładem może być np. eksplozja i zatopienie własnego statku Maine w porcie w Hawanie dało to pretekst do rozpoczęcia wojny z Hiszpanią w 1898 r., dając USA możliwość przejęcia Filipin, Kuby i Puerto Rico. Celowe wysłanie statku pasażerskiego Lusitania na celowniki niemieckich łodzi podwodnych, kosztujące śmierć blisko 1200 osób, dało USA w 1915 r. pretekst do przystąpienia do I wojny światowej.

Czy atak na World Trade Center było po prostu kolejnym przykładem fałszywej flagi? (Dużo więcej na ten temat można się dowiedzieć na stronie iThink.pl )
Zapraszam do dyskusji.

Czytałem dużo publikacji na temat spisku 11 września oraz nowego porządku świata.Wspomniany w treści film jak i sam artykuł w mistrzowski sposób zbiera wszystkie fakty przemawiające za tym, że wydarzenia 11 września mogły być ukartowane przez władze USA. Niektóre z wątków sam sprawdziłem: np. na stronie FBI jest list gończy Osamy Bin Ladena, na którym rzeczywiście nie ma słowa o zamachach na WTC. Warto by każdy to obejrzał i wysuną własne wnioski....

Na prawdę nie wierzę, że wciąż istnieją ludzie wierzący w teorie spiskowe o.O

_________________

Jeśli coś jest poparte odpowiednimi dowodami, warto wziąć to pod uwagę. Postawa i wypowiedzi typ:" nie możliwe że jeszcze istnieją ludzie którzy w to wierzą..." itp świadczą tylko o kompletnej ignorancji dla faktów, historii i własnego umysłu...

Widzę, że znalazł się domorosły psycholog na forum, który doskonale wie, co mną kieruje.
Nie będę brał pod uwagę argumentów, które zostały opracowane w sposób urągający jakimkolwiek zasadom prowadzenia sporów.

Nie znam konkretnych faktów związanych z tym WTC itd więc o tej konkretnej sprawie się niewypowiem , ale jedno jest "na rzeczy";otóż wystarczy troche znać historie by wiedzieć że różne spiski to nieodłączna cześć histori świata.

_________________
Nie znać historii to być zawsze dzieckiem
- Cyceron

Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości. -J.Piłsudski

Spiski, owszem. Ale wątpię, by USA poświęcało własnych obywateli, i to w XXI w. Bardziej prawdopodobne byłoby to ze strony Rosjan.

_________________

usa poświęcało i poświęca własnych obywateli. Chociażby podczas testów broni atomowej żołnierzy kierowano w pobliże wybuchów, aby sprawdzić, jak zadziała na ich organizmy promieniowanie. A wojny w Iraku i Afganistanie? To nie jest poświęcanie własnych obywateli?

A co do spisków. Trudno ocenić na ile rzeczywistość, którą oglądamy za pośrednictwem mediów jest wyłącznie teatrem, ale z pewnością duża część polityki odbywa się poza naszą wiedzą. Historia zna wiele przypadków trzymania społeczeństwa w niewiedzy w celu sprawowania nad nimi władzy.

Jeśli ktoś chce wiedzieć jak najwięcej na temat zamachu na WTC itp. polecam film "Fahrenheit 911". Na pewno znajdzie się w nim coś, co Was zainteresuje;)

To jest wojna, więc ciężko określić to jako celowe poświęcanie obywateli. Owszem, śmierć żołnierzy jest wkalkulowana w straty, ale nie wysyła się ich celowo na śmierć.

A wydarzenie, o którym mówisz, miało miejsce w wieku XX.

_________________